Kościół
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Święci dziennikarze

Dlaczego żyjący na przełomie XVI i XVII w. szwajcarski biskup jest patronem dziennikarzy? Czy wśród ludzi mediów nie ma nikogo, kto został przez Kościół wyniesiony na ołtarze i mógłby opiekować się z nieba dziennikarzami oraz być dla nich przykładem, jak pracując w mediach, osiągnąć świętość, do której przecież wszyscy jesteśmy powołani?

24 stycznia Kościół obchodzi wspomnienie św. Franciszka Salezego - biskupa i doktora Kościoła. To właśnie tego dnia co roku papież ogłasza treść orędzia na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.

W Polsce jest on obchodzony w trzecią niedzielę września. A dzieje się tak, ponieważ św. Franciszek Salezy od 1923 r. jest patronem dziennikarzy i katolickiej prasy.

Jako powód podaje się wydarzenie z czasów jego młodości, gdy jako 27-letni ksiądz otrzymał od biskupa zadanie ponownego przywrócenia dla Kościoła katolickiego licznych mieszkańców kantonu Chablais, którzy przeszli na kalwinizm. Jego starania odniosły skutek, gdy zaczął pisać i kolportować krótkie teksty, objaśniające prawdy wiary w świetle Pisma Świętego. Choć nie można mówić o działalności prasowej w dzisiejszym rozumieniu, to jednak „wykorzystując druk, który był w jego czasach stosunkowo młodym nośnikiem masowej informacji, Franciszek Salezy wykonywał zadania, jakim dziś muszą podołać wszyscy dziennikarze” (Marcin Sałański).

Zawód podwyższonego ryzyka?

W tym momencie rodzi się dość naturalne pytanie, czy wśród ludzi mediów znajdziemy kogoś, kto został przez Kościół ogłoszony świętym lub błogosławionym, kto wykonując zawód dziennikarza, doszedł do świętości? Pytanie jest aktualne o tyle, że prowadzone współcześnie badania mediów pokazują znaczne obniżenie standardów etycznych i zawodowych. ...

Ks. Andrzej Adamski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł