Piekło istnieje naprawdę
Ukazała też im przerażającą wizję piekła. Rzecz charakterystyczna: bardzo podobnie pisali o nim św. s. Faustyna, bł. Anna Katarzyna Emmerich czy św. o. Pio. Niestety, ono istnieje. I nie jest puste, jak sugerują niektórzy teologowie.
Można kwestionować dogmat wiary o istnieniu piekła – tak czyni wielu ludzi. Istnieją rejony, gdzie formalnie zakazano o nim mówić podczas kazań, katechez. Unika się tematu z obawy przed narażeniem się na śmieszność i oskarżenia o średniowieczne poglądy. Nawet w kręgach duchownych. Inni twierdzą, że Bóg „bogaty w miłosierdzie” nie zezwoliłby na istnienie tak potwornie okrutnej rzeczywistości, byłoby to sprzeczne z Jego istotą. Ale przecież Biblia jasno stwierdza: piekło, wieczne odrzucenie jest możliwe! Człowiek, istota wolna, może się do tego posunąć. Psychologowie dołożą do tego lęk przed stresem i troskę o dobre samopoczucie człowieka, wykluczające możliwość wspominania nawet o możliwości wiecznego potępienia. Poeci uznają, że to tylko metafora. A marksiści powiedzą, iż piekło to straszak wymyślony przez Kościół na potrzeby sprawowania rządu dusz.
Można zaklinać rzeczywistość, ale faktów to nie zmieni. Piekło istnieje. I zapewne nie jest puste. Pozostaje pytanie: co zrobić, jak przeżyć swoje życie, aby tam nie trafić?…
Siostra Łucja
Ból i rozpacz
„Maryja […] rozchyliła ponownie dłonie jak w poprzednich dwu miesiącach. ...
Ks. Paweł Siedlanowski