Pamięci Kulawego Antka i innych niezłomnych
Film wyświetlono w Kinie Łuków, prace natomiast prezentowano w Galerii PROwizorium Łukowskiego Ośrodka Kultury. Ekranizacja opowiadała o losach chor. A. Dołęgi, ostatniego dowódcy WiN w Łukowie, rodowitego mieszkańca miasta, który ukrywał się przed UB, SB i Milicją Obywatelską do końca swego życia, czyli do 1982 r.
Pochowali go towarzysze broni, a miejsce spoczynku pozostaje nieznane do dzisiaj. Prelekcję przed rozpoczęciem seansu wygłosiła autorka filmu Bogna Bender-Motyka.
Młodzi o wyklętych
Dalsza część odbyła się w ŁOK, gdzie przybyłych na wystawę powitał dyrektor Grzegorz Skwarek. Następnie młodzi artyści zaprezentowali krótką część artystyczną. Wiersze i piosenki były związane z tematyką partyzancką i żołnierzami wyklętymi. Zebrani usłyszeli Kacpra Siwiaka, który wyrecytował utwór Zbigniewa Herberta „Wilki”, oraz wiersz Andrzeja Waligórskiego „Żywi i martwi” w wykonaniu
Bartłomieja Niewęgłowskiego. Karolina Kuba Jastrzębscy zaśpiewali „Deszcz jesienny deszcz” i „Serce w plecaku”.
Unikatowe fotografie
Uroczystego otwarcia wystawy dokonał siostrzeniec chor. Dołęgi Ronald Werelich, który wygłosił również krótką prelekcję dotyczącą ekspozycji oraz żołnierzy niezłomnych ziemi łukowskiej. Oprócz prac chor. Dołęgi i fotografii innych wyklętych można zobaczyć m.in. donos komunistycznego konfidenta, który za ówczesne 5 tys. zł (obecna wartość nabywcza to ok. 6 tys. zł) wydał na śmierć trzech bohaterów ziemi łukowskiej. Wystawa potrwa do 13 marca. Wszystkich, którzy jeszcze jej nie widzieli, zachęcamy, bo naprawdę warto.
Marcin Gomółka