Budując jedność parafialnej wspólnoty
Głównym punktem jubileuszu była Msza św., której przewodniczył bp Kazimierz Gurda. Koncelebrowali ją ks. kan. Jerzy Domański, obecnie proboszcz parafii Chrystusa Króla w Międzyrzecu Podlaskim, który - kierując przed laty parafią Marianów - zainicjował budowę nowej świątyni, oraz ks. kan. Krzysztof Baryga, dyrektor wydziału nauczania w siedleckiej kurii, w czasach studiów seminaryjnych często przyjeżdżający do Marianowa w niedziele i święta z pomocą duszpasterską.
Z zaproszenia na uroczystość skorzystało również, poświęcając swój czas na wspólną modlitwę, wielu kapłanów, w tym z dekanatu garwolińskiego na czele z dziekanem ks. prałatem Ryszardem Andruszczakiem; obecny był również proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Kocku ks. prałat Bogdan Krawczyk, kanclerz kurii diecezjalnej siedleckiej ks. kan. Jan Babik. Przybył także poseł Grzegorz Woźniak, który na zakończenie Mszy św. wręczył na ręce księdza proboszcza upominek, jak też były prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie Tomasz Skrzyczyński.
Ofiarność i praca
– Myślą przewodnią uroczystości było zwrócenie uwagi na to, abyśmy dbając o nasz kościół parafialny i wszystko, co jest związane z parafią, doceniali i szanowali wielki wysiłek włożony jej właściwe funkcjonowanie. Dla naszej parafii budowa kościoła była z jednej strony okupiona ogromnym wysiłkiem, z drugiej – skutkowała zjednoczeniem, co zawsze staram się podkreślić – mówi ks. Jerzy Przychodzeń, obecny proboszcz parafii, wyjaśniając zamysł organizacji tak uroczystego jubileuszu. – Zależy mi na tym, żeby współczesne pokolenie potrafiło docenić trud towarzyszący budowie, a zarazem i docenić tych wszystkich, którzy ponosili trud budowy kościoła. Dlatego podczas niedzielnej Eucharystii modliliśmy się wspólnie za budowniczych i wszystkich dobrodziejów kościoła, ale też za tych, których Pan Bóg wezwał już do siebie – zaznacza.
Ks. J. Domański rozpoczął od chwili wspomnień dotyczących wysiłku budowy. Zarówno wola wzniesienia obiektu służącego pielęgnowaniu wiary, jak i zaangażowanie parafian były godne podziwu. Wielu z nich, pracując chętnie nie tylko w wyznaczonych dniach, nauczyło się przy okazji budowlanki. Pomagały nawet dzieci które nosiły cegły. Dlatego kościół powstał bardzo szybko – w ciągu dwóch lat.
Zawsze oddani Maryi
W homilii ksiądz biskup podkreślił znaczenie elementów jednoczących parafię. Przypomniał również o potrzebie zawierzenie Maryi, która w Marianowie czczona jest w Jej częstochowskim wizerunku. Kult zaszczepiony przez bp. Henryka Przeździeckiego prawie 100 lat temu, w momencie erygowania parafii, jest w sposób wyjątkowy pielęgnowany do dzisiaj. W parafii istnieje wiele kół Żywego Różańca, w tym dziecięce koła różańcowe. Nabiera też szczególnego znaczenia w przededniu przygotowań do jubileuszu 200 lat diecezji, któremu towarzyszy hasło obecnego roku duszpasterskiego „Idźcie i głoście – wraz z Maryją”.
– Parafia przygotowywała się do tego jubileuszu m.in. poprzez peregrynacje kopii cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w rodzinach. Kładliśmy wielki nacisk na duchowe przygotowanie i odnowienie pobożności maryjnej, ale także i wiary, miłości, zgody w rodzinach – mówi ksiądz proboszcz.
Ważne rocznice wymagają oprawy
Po zakończonej Eucharystii wszyscy jej uczestnicy wzięli udział w agapie przygotowanej przez parafian. Udanej – mimo niezbyt przychylnej pogodzie. Przybyłych gości podjęto godnie, staropolską gościnnością. Spotkanie uświetnił okazały tort, którego dzielenie powierzono ks. Domańskiemu. Biesiadę, w której wzięli również mieszkańcy wiosek należących do parafii, uświetnił zespół muzyczny Gwiazdor z Terespola.
To kolejny, obchodzony w tak podniosły sposób jubileusz parafialny. Pięć lat temu – upamiętniono 20-lecie kościoła, zaś w 2015 r. – 90 rocznicę erygowania parafii. Mówiąc o randze wspólnego świętowania takich rocznic we wspólnocie liczącej niewiele ponad tysiąc parafian, ks. Przychodzeń podkreśla ich znaczenie w budowaniu poczucia jedności, współpracy proboszcza z wiernymi, wzajemnego szacunku, jak też kształtowaniu postawy pamięci wobec minionych pokoleń. – Staram się mobilizować ludzi do organizowania takich wydarzeń. Myślę, że to owocuje – dodaje ks. Przychodzeń. Nie kryje dumy ze swoich parafian, którzy jak jeden mąż włączyli się w przygotowanie uroczystości 25-lecia kośioła, i wdzięczności wobec wszystkich, zarówno duchownych, jak i osób świeckich, którzy przybyli tego dnia do Marianowa. – Serdecznie wszystkim dziękuję! – zaznacza.
Historia zapisana wiarą
Parafia pw. św. Izydora Oracza w Marianowie została powołana w lutym 1925 r. dekretem biskupa podlaskiego Henryka Przeździeckiego z 24 grudnia 1924 r. – formalnie w miejscowości Żabieniec. Ponieważ niezamieszkały teren był usytuowany na granicy wsi, podjęto starania o nadanie nazwy nowo wyodrębnionej parafii. Zgodnie z zaleceniem bp. Henryka Przeździeckiego od 19 lutego 1925 r. po dziś dzień nosi ona nazwę Marianów – odnoszącą się zgodnie z zamysłem księdza biskupa do imienia Maryi. Od początku Boża Rodzicielka jest – obok św. Izydora Oracza – główną patronką parafii, kwitnie również pobożność maryjna.
Pierwszy, drewniany kościół został przeniesiony do Marianowa z Korytnicy Łaskarzewskiej w październiku 1925 r. W 1926 r. zakupiony został obraz Matki Bożej Częstochowskiej, obecnie umieszczony w głównym ołtarzu, czczony do dzisiaj. W 1987 r. ówczesny proboszcz ks. Jerzy Domański wyszedł z propozycją budowy murowanej świątyni. 8 lutego 1990 r. biskup siedlecki Jan Mazur wmurował kamień węgielny pod nowy kościół, zaś 23 sierpnia 1992 r. dokonał poświęcenia kościoła.
LA