Kultura
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Miasto okiem Drozda i Zbirka

Nakładem wydawnictwa diecezji siedleckiej Unitas ukazał się mały przewodnik z planem miasta pt. „Z Drozdem i Zbirkiem przez Siedlce”, który może być świetnym prezentem pod choinkę.

Okazją do wydania publikacji jest 470 rocznica nadania praw miejskim Siedlcom i 200 rocznica powstania diecezji siedleckiej. Autorami są ks. kan. Henryk Drozd, wieloletni proboszcz parafii św. Józefa i dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach, a także rysownik satyryczny Mirosław Andrzejewski, którego prace od lat publikowane są także na łamach „Echa”. Przewodnik liczy 178 stron, a jego format to 11x20 cm, a więc idealnie mieści się w prawie każdej kieszeni i torebce. Publikacja składa się z dziewięciu rozdziałów zawierających propozycje dziewięciu turystycznych tras zwiedzania Siedlec, przy których znajduje się ponad 70 zabytków lub ciekawych miejsc.

Czytelnik pozna m.in. historię katedry, poczty, więzienia, a także dowie się, dlaczego, będąc nad Muchawką, koniecznie trzeba odwiedzić Muzeum Diecezjalne, ratusz zwany Jackiem z Muzeum Regionalnym. Treść uzupełniają „fiszki” z okazjonalnymi dowcipami lub rysunkami mistrza humoru M. Andrzejewskiego.

Recenzentem „Przewodnika” jest dr Rafał Dmowski z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach, zaś korektę i konsultacje wzięli na siebie: Agnieszka Andrzejewska, ks. prałat Bernard Błoński, Jerzy Jacek Myszkowski i Zofia Sidorczuk-Andrzejewska.

Publikacja to idealny prezent pod choinkę, na nowy rok, urodziny czy imieniny. Spodoba się nie tylko siedlczanom, ale także tym, którzy chcą poznać i zwiedzić miasto.

„Przewodnik” można kupić w wydawnictwie Unitas (ul. Szkolna 22) oraz w księgarniach.


ROZMOWA

Ks. kan. Henryk Drozd, współautor przewodnika „Z Drozdem i Zbirkiem przez Siedlce”

 

Jak narodził się pomysł wydania przewodnika?

Tak naprawdę było ich kilka. Pierwszy wynikał stąd, że wielokrotnie byłem proszony, aby przybywającym do Siedlec grupom gości pokazać nasze miasto i najciekawsze miejsca. W pewnym momencie, mając za sobą wiele wycieczek po mieście, doszedłem do wniosku, że warto spisać swoje opowieści po to, by przy następnych spotkaniach móc z nich korzystać. Chciałem też podzielić się swoją wiedzą z tymi, którzy zechcą Siedlce zwiedzać indywidualnie. Podjęcie decyzji ułatwił mi fakt, że jestem historykiem sztuki i wielokrotnie miałem okazję oprowadzać po salach muzealnych gości odwiedzających Muzeum Diecezjalne. Na bazie zdobytego doświadczenia zrozumiałem również, że treść „Przewodnika” nie może być zbiorem suchych faktów, lecz powinna być urozmaicona ciekawostkami i anegdotami, jakie towarzyszą opisowi poszczególnych miejsc, oraz rysunkami współautora i mistrza humoru Mirka Andrzejewskiego, podpisującego się pseudonimem Zbirek, którego zaprosiłem do współpracy.

 

Czym kierowano się przy wyborze tras, zabytków, miejsc zaprezentowanych w publikacji?

W recenzji zamieszczonej na okładce dr Rafał Dmowski z siedleckiego UPH napisał: „Książeczka autorstwa ks. Henryka Drozda i Mirosława Andrzejewskiego „Zbirka” jest subiektywnym przewodnikiem po Siedlcach”. Po analizie fragmentów miejskiej mapy wybraliśmy dziewięć tras, przy których znajduje się ponad 70 ciekawych miejsc. Wśród nich są obiekty zabytkowe. Być może inni autorzy zaproponowaliby alternatywne trasy zwiedzania naszego miasta, do czego mają pełne prawo.

 

Siedlczanie na co dzień mieszkający w tym mieście często nie dostrzegają już piękna Siedlec. Wszystko wydaje się takie zwyczajne, oczywiste. Jakie miejsca, zabytki zaproponowałby Ksiądz do zwiedzenia tym, którzy po raz pierwszy przyjeżdżają do Siedlec, a także mieszkańcom, by mogli odkryć swoje miasto na nowo?

Siedlce nie są wielką aglomeracją miejską, dlatego możliwe jest zwiedzenie w ciągu jednego dnia wszystkich miejsc uwzględnionych w „Przewodniku”, zwłaszcza gdy – aby dotrzeć do obiektów bardziej oddalonych od centrum – użyjemy roweru lub samochodu. Niewątpliwie perełką wśród proponowanych miejsc są okolice ratusza i kościoła pw. św. Stanisława, które umownie nazywamy siedlecką starówką, a także obiekty w pobliżu pałacu Ogińskich, jak również współczesne centrum zlokalizowane w trójkącie między katedrą, placem gen. W. Sikorskiego i halą targową. Wizytówką Siedlec, którą zawsze polecam, są oczywiście trzy muzea: diecezjalne (przy ul. Bp. I. Świrskiego 56), regionalne (ul. J. Piłsudskiego 1) i św. Jana Pawła II (ul. Wiśniowa 5).

 

Czy podczas pracy nad przewodnikiem coś Księdza zaskoczyło, jakieś miejsce odkrył Ksiądz na nowo?

Podczas trwającej ponad pół roku pracy nad publikacją miałem okazję na nowo poznać szczegółową historię oraz odwiedzić wszystkie opisywane miejsca. Niektóre widziałem wiele lat temu lub znałem tylko z opisu. Należą do nich: pamiątkowa tablica św. Brata Alberta przy ul. Konarskiego, cmentarz Armii Czerwonej przy ul. Ofiar II Wojny Światowej oraz historia placu gen. W. Sikorskiego. Po raz pierwszy miałem okazję obejrzeć tablice poświęcone płk. R. Kuklińskiemu przy ul. Ks. J. Niedziałka 13 i marszałkowi J. Piłsudskiemu przy ul. J. Piłsudskiego 74. Przygotowanie „Przewodnika” było dla mnie niewątpliwie wielką przygodą.

 

Dziękuję za rozmowę.

MD