Dodatek motywacyjny w górę
Do tej pory dodatek motywacyjny był różny w szkołach podstawowych oraz gimnazjach i wynosił odpowiednio 6 i 7% kwoty przeznaczonej na wynagrodzenia zasadnicze. Teraz we wszystkich szkołach podstawowych (również tych, które powstały z przekształcenia gimnazjów) wzrósł do 7%. Zmiana w regulaminie została uzgodniona ze związkami zawodowymi zrzeszającymi nauczycieli, tj. Związkiem Nauczycielstwa Polskiego Zarząd Oddziału Powiatowego w Siedlcach oraz NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze Oddział Siedlce.
Podczas ostatniej rady miasta część radnych opozycji wniosła projekt uchwały zrównującej w podwyżkach dodatek motywacyjny również nauczycieli przedszkoli, co uzasadniali podobną wielkością pensum czy pracą w wakacje. – Warto spojrzeć na nauczyciela przedszkola również z perspektywy znaczenia jego pracy jako fundamentu dla dalszej ścieżki edukacyjnej dzieci, które później trafiają do szkół – zwrócił uwagę Mariusz Dobijański. – Pamiętam, kiedy w 2009 r., będąc wówczas przewodniczącym rady, podpisywałem obowiązującą uchwałę, gdzie występuje zróżnicowanie. Z perspektywy nauczyciela szkoły ponadgimnazjalnej wydawało mi się, że odpowiedzialność, trudności związane z realizacją obowiązków i praca wymagająca większych kompetencji przemawiają na korzyść nauczycieli szkół. Dziś, patrząc z perspektywy ojca przedszkolaka, jestem pod olbrzymim wrażeniem umiejętności opanowania dzieci, postępów w ich rozwoju. A to wszystko dzięki ciężkiej pracy nauczycieli przedszkola. Nie wydaje mi się, aby ten 1% różnicy między dodatkiem motywacyjnym wychowawców przedszkoli a pozostałych nauczycieli na tyle obciążył budżet miasta, aby trzeba było różnicować tę grupę zawodową tylko dlatego, że ktoś naucza w przedszkolu, a ktoś inny w szkołach – przekonywał radny.
Więcej w bieżącym wydaniu “EK”.
HAH