Kultura
Źródło: KN
Źródło: KN

Z odzysku, ale w bardzo dobrym stanie

Radzyński Ośrodek Kultury zakupił do sali kinowej 200 foteli. Zostaną one zamontowane tuż przed świętami wielkanocnymi. Jak wyjaśnia dyrektor ROK Paweł Żochowski, fotele - choć używane - są w bardzo dobrym stanie i śmiało posłużą mieszkańcom Radzynia jeszcze kilka lat.

- Pochodzą z Domu Chemika w Puławach. O możliwości ich zakupu dowiedzieliśmy się od prezes Radzyńskiego Towarzystwa Muzycznego im. Karola Lipińskiego Agnieszki Jeż, która, będąc w Puławach, usłyszała o takiej okazji. Do wymiany siedzeń zmusił nas ich stan. Fachowiec określił go jako nienadający się do remontu - tłumaczy dyrektor ROK. Przed montażem foteli, który zaplanowano na marzec, renowacji zostanie poddany także parkiet. Prace zakładają uzupełnienie ubytków, podklejenie ruszających się elementów, cyklinowanie oraz lakierowanie.

P. Żochowski szacuje, że wymiana foteli zajmie od dwóch do trzech tygodni. W tym czasie sala kinowa będzie całkowicie wyłączona zarówno z wszelkiego rodzaju imprez, jak i projekcji filmowych.

 

Po okazyjnej cenie

Montaż zakupionych siedzeń nie będzie prosty. Są one bowiem połączone w nierozdzielne moduły, które były przygotowane pod inną salę. – Dlatego podczas instalowania musimy wszystko dobrze przemyśleć i obliczyć – podkreśla dyrektor. – Dodatkowo myślimy o stworzeniu stałego miejsca dla akustyka, czego dotychczas brakowało. Do tej pory jakoś rozwiązywaliśmy problem, montując prowizoryczny blat, który z racji na jego małą stabilność jednak nie był dobrym rozwiązaniem – tłumaczy.

Łączna kwota, jaką ROK wydał na zakup 200 foteli, to 8 tys. zł (jeden fotel to koszt zaledwie 40 zł). Na nowe siedzenia trzeba byłoby wydać 140 tys. zł (jeden fotel za 700 zł). Zatem oferta z Puław stanowiła naprawdę wyjątkową okazję, z której żal było nie skorzystać.

 

Wkrótce generalny remont

Zakupione fotele nie są jednak docelowymi. – W najbliższych latach, jeśli wszystko pójdzie dobrze i otrzymamy dotację, a mam nadzieję, że tak się stanie, planowany jest całościowy remont oranżerii. Wtedy będziemy chcieli zakupić nowe siedzenia, ekran 3D, profesjonalny projektor do wyświetlania filmów, specjalistyczne oświetlenie i nagłośnienie. Wierzę, że w najbliższych latach uda nam się to wszystko osiągnąć – puentuje P. Żochowski.

Przypomnijmy, że kino Oranżeria reaktywowano w marcu. Wyświetlaniem filmów zajmuje się zewnętrzna firma, bo ROK nie miało pieniędzy na zakup specjalistycznego projektora. Ośrodek wyliczył, że remont sali kinowej i cyfryzacja to koszt ok. 1 mln zł.

KN