Przeniknięty miłością do Boga i Kościoła
W niedzielę 7 stycznia diecezja siedlecka świętowała srebrny jubileusz biskupa wywodzącego się z Łukowa, przez wiele lat posługującego w rodzinnej diecezji jako kapłan i biskup pomocniczy, od 2009 r. kierującego diecezja radomską. Uroczystości rozpoczęła o 13.00 Eucharystia w katedrze pod przewodnictwem bp. H. Tomasika. Na wstępie pasterz Kościoła siedleckiego Kazimierz Gurda przypomniał, że w uroczystość Objawienia Pańskiego upłynęło 25 lat, gdy św. Jan Paweł II w bazylice św. Piotra udzielił ks. prałatowi Henrykowi Tomasikowi, kapłanowi diecezji siedleckiej, święceń biskupich.
A 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, bp Henryk odprawił w katedrze w Siedlcach prymicyjną Mszę św. – Księże biskupie jubilacie, serdecznie dziękujemy za przybycie tutaj, gdzie „wszystko się zaczęło” – zaznaczył, witając bp. H. Tomasika. Skierował też słowa powitania do wszystkich przybyłych, w tym do gości z diecezji radomskiej z biskupem pomocniczym bp. Piotrem Turzyńskim na czele, do ks. prałata Alberta Warsa z Kongregacji Doktryny Wiary, do wiernych świeckich, biskupów, księży, osób życia konsekrowanego, przedstawicieli władz państwowych i samorządowych.
– Posługa księdza biskupa w diecezji siedleckiej wpisuje się w obchodzony w tym roku jubileusz 200 lat jej istnienia. Ma ksiądz biskup w tworzeniu jej historii znaczny udział. Za wszelkie dobro serdecznie dziękujemy. W czasie tej Eucharystii będziemy prosić, by dobry Bóg błogosławił księdzu biskupowi w kolejnych latach posługi Kościołowi radomskiemu – zaznaczył.
Telegram okolicznościowy nadesłany przez Ojca Świętego, a odczytany przez ks. prałata A. Warsę, przypomniał przebieg drogi bp. H. Tomasika w służbie Kościołowi, pola działalności duszpasterskiej w diecezji siedleckiej, Komisji Konferencji Episkopatu Polski i Kościele powszechnym, szczególnie zaangażowanie w organizację Światowych Dni Młodzieży.
Jezus przychodzi nad nasz Jordan
Homilię podczas jubileuszowej Eucharystii wygłosił bp Piotr Sawczuk. Nawiązał do Ewangelii z liturgii słowa unaoczniającej rangę chrztu Pana Jezusa w Jordanie: objawienie się Trójcy Świętej, stojącej od tego momentu za wszystkim, co czynił będzie Jezus. – Chrzest Jezusa to także ważny moment dla rodzącego się Kościoła – mówił biskup. – My narodziliśmy się z Boga, bo przyjęliśmy nie Janowy chrzest, ale chrzest ustanowiony przez Jezusa, w wierze naszego Kościoła, naszych rodziców. Gromadzimy się w świątyni, która jest przestrzenią Jego szczególnej obecności – podkreślił. – Trzeba uwierzyć, że Jezus jest Mesjaszem, a więc Jego słowo jest z nieba i Jego moc jest z nieba. On nieustannie przychodzi nad nasz Jordan, wchodzi do naszej wody i bierze na siebie nasze ciężary. Z takim przekonaniem stajemy dziś przed Jezusem do modlitwy za ks. bp. Henryka świętującego 25 rocznicę święceń biskupich. Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za to, że z szeregów duchowieństwa siedleckiego wybrał go do pasterskiej służby w Kościele – stwierdził bp P. Sawczuk.
Lekcja, którą trzeba odrabiać
W dalszej części bp Sawczuk przypomniał życiową drogę jubilata, rozpoczętą 4 stycznia 1946 r. w Łukowie. – Przyszły biskup od początku szedł nią przeniknięty miłością do Boga i Kościoła. Istnieją wzruszające świadectwa kapłanów, którzy byli jego wychowawcami w okresie dziecięcym, ukazujące jego ministrancką gorliwość i przebywanie w pobliżu kościoła. Kiedy zapukał do drzwi seminarium, nikogo nie zaskoczył. W jego rodzinnej parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie panowała i panuje do dziś przychylna atmosfera dla rodzących się powołań. Z tej parafii pochodzi 20 księży i jeden biskup – zaznaczył kaznodzieja. Następnie scharakteryzował krótko lata pobytu w WSD, święcenia kapłańskie w 1969 r. i zaangażowanie w duszpasterstwo młodzieży – w czasach szczególnych, kiedy w Polsce toczyła się walka o rząd dusz z ideologami komunizmu. Ksiądz biskup odniósł się następnie do adhortacji Evangelii gaudium papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty wyraża opinię, że praca z młodzieżą przynosi dobre owoce, ale zadanie Kościoła wobec niej pozostaje ciągle lekcją, którą trzeba odrabiać. – Wielkie zasługi ma na tym polu bp Henryk. Przez wiele lat był w Siedlcach duszpasterzem akademickim, także wykładowcą filozofii w WSD, przez wiele lat wędrował jako przewodnik na Jasną Górę, organizował i kierował Pieszą Pielgrzymką Podlaską – bp P. Sawczuk wyliczał formy pracy z młodzieżą.
Radość i duchowa młodość
Wspominając moment ogłoszenia informacji o podpisaniu przez św. Jana Pawła II nominacji biskupiej 21 listopada 1992 r. i święcenia biskupie w Rzymie na początku 1993 r., bp Sawczuk przytoczył słowa bp Henryka, który o święceniach biskupich powiedział: „Ten szczególny kontekst miejsca i czasu pozwalał lepiej przeżyć własne powołania na tle rozległego horyzontu Kościoła powszechnego”. Zacytował też fragment homilii wygłoszonej przez św. Jana Pawła II, w której papież prosił biskupów nominatów: „Przynoście do stóp Chrystusa dary ludu Bożego, dary Kościołów, wraz z waszym pasterskim trudem”.
– Możemy powiedzieć z perspektywy lat, że młodzi biskupi słuchali dobrze, bo przynoszą te dary od 25 lat i to w wielkiej obfitości! – akcentował kaznodzieja. – Bliskie kontakty z młodymi ludźmi pozwoliły bp. Henrykowi zachować radość i duchową młodość – podkreślił, wspominając doświadczenie biskupa jubilata w organizowaniu ŚDM.
– Każdy człowiek ma pewne naturalne cechy, które składają się na jego osobowość i mają wpływ na sposób komunikowania się z innymi. U bp. Henryka cechami wybijającymi się na pierwszy plan są: otwartość, delikatność, umiejętność słuchania, szacunek wobec ludzi. Bardzo wielu z nas może to potwierdzić. Również ja, który miałem zaszczyt przez wiele lat jako pracownik kurii niemal codziennie stykać się z księdzem biskupem. Taki był i taki jest (…). Bogu składamy dziękczynienie za osobę bp. Henryka i jego czyny, jakich we współpracy z Bożą łaską dokonał. Prosimy, by Bóg jeszcze długo zechciał się nim posługiwać – zakończył bp. P. Sawczuk.
Na zakończenie Eucharystii w imieniu całego prezbiterium życzenia złożyli ks. kan. G. Suchodolski, Jerzy Jacek Myszkowski, Izabela Sysik. Oprócz życzeń jubilat otrzymał też obraz przedstawiający katedrę siedlecką.
LA