W trosce o najmniejszych
- Ten oddział już po pierwszych pięciu latach funkcjonowania uzyskał trzeci, tzw. kliniczny stopień referencyjności. To właśnie tu mogą być leczone wszystkie noworodki, które przyszły na świat z problemami zdrowotnymi. Neonatologia jest też jedynym oddziałem pozyskującym dla szpitala bezkosztowo potrzebny sobie sprzęt. Wykorzystujemy aparaturę najwyższej jakości. Pochodzi ona od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówi Dariusz Oleński, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala w Białej Podlaskiej. Założycielem oddziału jest Riad Haidar. Dziś pełni on funkcję ordynatora neonatologii.
– Początki były trudne, musieliśmy pokonać wiele przeszkód administracyjno-logistycznych. Zdobywanie sprzętu nie należało do prostych zadań. Dziś jest łatwiej. Mamy już solidną bazę – mówi R. Haidar.
Nie spoczną na laurach
Obecnie na oddziale neonatologicznym pracuje ośmiu lekarzy specjalistów z zakresu pediatrii i neonatologii. – Potrzeby rosną, a liczba personelu nie jest wystarczająca. Rocznie przyjmujemy 1,4-1,5 tys. porodów. Aż 10-15% ciąż jest zagrożonych. W naszym oddziale do tej pory przyszło na świat 2,3 tys. wcześniaków – wylicza ordynator, zaznaczając jednak, że mimo sukcesów nie zamierza spocząć na laurach. Poprzeczkę wymagań ustawia coraz wyżej. R. Haidar zdradza, że marzy o rozszerzeniu intensywnej terapii o salę, która byłaby przyjazna i dla maluch i dla jego rodziców. – Chciałbym, aby przy inkubatorach były łóżka dla mam, a także specjalne miejsca do przebywania z dziećmi, nawet tymi, które są w trudnych sytuacjach chorobowych. Bezpośredni kontakt matki z dzieckiem, tzw. skóra do skóry, jest bardzo ważny dla noworodka. Dziś nie mamy takich możliwości. Matki nie mogą być przy inkubatorach cały czas, nie mogą przytulić ani pogłaskać swoich dzieci – tłumaczy R. Haidar.
Pacjenci z regionu
Warto dodać, że trzeci, najwyższy stopień referencyjności otrzymują te placówki, w których istnieją warunki do opieki nad noworodkami urodzonymi przed 31 tygodniem ciąży. Takie dzieci nie mogą samodzielnie funkcjonować. Często cierpią na wrodzone wady rozwojowe i wady serca. Mogą mieć zaburzenia oddychania i zaburzenia metaboliczne. Nierzadko wymagają żywienia pozajelitowego. Ich masa urodzeniowa jest bardzo mała. Potrzebują sztucznej wentylacji i są narażone na niebezpieczne zakażenia. Bialski oddział neonatologii współpracuje z placówkami w regionie. Przyjmuje małych pacjentów urodzonych w innych szpitalach: w Siedlcach, w Radzyniu Podlaskim, w Międzyrzecu Podlaskim i Parczewie. Podopieczni oddziału, w ramach współpracy z placówkami krajowymi, są w razie potrzeby kierowani na badania i konsultacje do Centrum Zdrowia Dziecka i Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, co pozwala to na stworzenie kompleksowej opieki nad noworodkami.
AWAW