Z przesłaniem nadziei i miłości
- Dzięki zaproszeniu Fundacji Węzeł trzeci rok z rzędu możemy pokazać państwu wartościowe filmy na wysokim poziomie artystycznym - podkreśliła, rozpoczynając pierwszy seans, koordynator siedleckiej odsłony festiwalu Agnieszka Pasztor. 3 listopada widzowie obejrzeli fenomenalny dokument „Z miłości do Joey”, opowiadający historię zmagającej się z nowotworem Joey Feek. Gwiazda muzyki country pokazała, jak cieszyć się życiem, gdy pozostało go tak niewiele. - Ten film powstał po to, żeby obudzić w człowieku radość właśnie wtedy, kiedy jest ciężko - zauważyła A. Pasztor. Gościem sobotniego spotkania był ks. Paweł Siedlanowski, opiekun wspólnoty Dzieci Światła skupiającej rodziców, którzy przeżyli śmierć swojego dziecka. Kapłan podkreślił, że brakuje nam obrazów, które opowiadają o wierze, o Panu Bogu w sposób prawdziwy i realistyczny. Często filmy, które dotykają spraw życia z perspektywy chrześcijańskiej, są lukrowane, nieprawdziwe.
– Potrzeba nam dotknięcia Prawdy, która niesie nadzieję – tłumaczył, odpowiadając jednocześnie na pytanie, jak zachować się wobec osoby, która doświadczyła śmierci ukochanej osoby. – Najważniejszą rzeczą jest po prostu być, towarzyszyć. Nie ma reguł, każdy przeżywa żałobę według własnej wrażliwości i doświadczeń, które go ukształtowały.
Franciszek, jakiego nie znacie
W niedzielę prezentowany był dokument „Papież Franciszek – człowiek, który dotrzymuje słowa”. Jego twórca, znany i ceniony reżyser Wim Wenders przez dwa lata spotykał się z Franciszkiem, przysłuchiwał się jego rozmowom, uczestniczył w pielgrzymkach. Pokazał papieża, który troszczy się o najbiedniejszych, o środowisko, sprawiedliwość społeczną oraz apeluje o pokój i dialog między religiami. – Gdy w jednej ze scen Ojciec Święty mówi ściszonym głosem: „Pomyślmy, czy my wszyscy nie możemy żyć trochę skromniej, by ten jeden miliard ludzi nie był głodny” – sala wstrzymała oddech. Nie sposób tego opisać. Takich indywidualnych dotknięć każdego widza było więcej – podsumowuje A. Pasztor.
Film jest na tyle świeży, że podczas projekcji potrzebna była obecność zawodowego lektora. Anna Szawiel, aktorka teatralna i filmowa, której pasją jest nagrywanie audiobooków, na żywo przeczytała tłumaczenie filmu.
Kolejne spotkania
Organizatorzy zapraszają na kolejne festiwalowe seanse. 10 listopada zostanie wyświetlony chrześcijański western pt. „Jeździec”. Film opowiada prawdziwą historię młodego kowboja z Dakoty Południowej, którego świetnie zapowiadającą się karierę przerwał poważny wypadek. Natomiast 11 listopada zobaczymy dramat pt. „Kateri” – opowiadający historię pierwszej Indianki – chrześcijanki, którą w 1980 r. beatyfikował papież Jan Paweł II.
Zaproszenia na festiwal
Mamy dla Państwa cztery bilety na film „Chleb z nieba”, którego projekcja odbędzie się 17 listopada, oraz cztery bilety na film „Ballada wojownika”, na który zapraszamy 18 listopada. Oba seanse można obejrzeć w ramach Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Chrześcijańskich ARKA w NovymKinie Siedlce. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 25-644-48-00 we wtorek 13 listopada, od godz. 10.00. Decyduje kolejność zgłoszeń. Nazwiska nagrodzonych zamieścimy w 46 nr. „Echa”.
MOIM ZDANIEM
Agnieszka Pasztor – koordynator siedleckiej odsłony festiwalu ARKA
Od trzech lat festiwal ARKA jest polecany jako wydarzenie, które zmienia życie. I zdecydowanie muszę powiedzieć, że tak rzeczywiście jest. Zawsze twierdziłam, że film pozbawiony głębszych treści, obliczony wyłącznie na rozrywkę, nie odpowiada autentycznym potrzebom człowieka. Dlatego proszę wszystkich, aby wzięli udział w festiwalu i przekonali się, jak wiele do zaoferowania widzowi ma film z chrześcijańskim przesłaniem. Czasy, gdy zarzucało się zbyt lukrowe podejście do wiary takiemu kinu, już przeminęły. Widzowie, którzy przyszli na dwa pierwsze filmy w ramach tegorocznej edycji, zostali dosłownie wbici w fotel. A to ogromnie cieszy.
Sobotnia premiera filmu „Z miłości do Joey” zgromadziła widownię gotową, by zmierzyć się z tematem śmierci. Niech żałują wszyscy, którzy nie byli. W niedzielę widzowie zobaczyli film „Papież Franciszek – człowiek, który dotrzymuje słowa”. Reżyser przedstawił w nim postać Ojca Świętego, który jasno mówi: jak długo Kościół będzie pokładał nadzieję w bogactwie, Jezusa w nim nie będzie!
Widzowie po każdej projekcji pytają mnie, co polecam. Nie powiem, który film wybrać. Jeśli to zrobię, to odbiorę jakąś wartościową cząstkę każdej innej pozycji. Wszystkie są wartościowe i niosą konkretne przesłanie.
Monika Król