Kościół
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Wielkość tkwi w małych rzeczach

„Dla niektórych ludzi Twoje życie może być jedyną Biblią, jaką przeczytają”. To, czy możemy się pod tym podpisać, zależy tylko od nas samych.

Wyrażenie „apostolstwo świeckich” brzmi dość starodawnie, niedzisiejszo, wręcz odstraszająco. Apostołów kojarzymy zazwyczaj z ewangelią i duchowieństwem. „Apostolos” to po grecku wysłannik, człowiek posłany. Jak odnieść ten termin do laikatu? Do czego jesteśmy posłani? Na pewno nie możemy wchodzić w rolę duchownych. Nasze zadania są zupełnie inne. W apostolstwie nie chodzi też o moralizatorstwo, narzucanie swego zdania, „nawracanie” na siłę czy epatowanie wiarą. Tu sprawdza się stare powiedzenie, że słowa uczą, ale tylko przykłady pociągają. - Noszenie medalika lub krzyżyka, udział w Mszy św. nawet podczas urlopu, wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych w piątek, nieuczestniczenie w zabawach w czasie Wielkiego Postu, zachowywanie wierności małżeńskiej czy zgoda na kolejne poczęte życie. To wszystko może być apostolstwem - wylicza ks. Jacek Sereda.

– Wiem o pewnej dziewczynie z naszej diecezji, która pracuje w korporacji w Warszawie. W piątki zawsze przynosi ze sobą postne drugie śniadanie. Na początku spotykało się to z uśmieszkami i komentarzami. Mówiono jej, że zepsuła atmosferę, że jej jedzenie brzydko pachnie… Pewnego dnia jedna z koleżanek, kiedy reszta nie widziała, podeszła do niej i powiedziała: „Nie przejmuj się tym. Ja też poszczę w piątki”. Jak widać, warto odważyć się na świadectwo. Nawet nie wiemy, kiedy umocnimy nim innych – opowiada ks. Wojciech Hackiewicz.

 

Czasem trafiamy na mur

Także do świeckich można odnieść słowa Jezusa: „Posyłam was jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie”. Nasze świadectwo i postawa nie zawsze będą zrozumiane. Coś, co dla nas jest normalne, innym wydaje się dziwactwem, a nawet skandalem. Moja znajoma usłyszała niedawno zaskakującą rozmowę dwóch kobiet podróżujących z nią w busie. Panie wracały od lekarza. Jedna z nich w pewnym momencie powiedziała: „Widziałaś tę, co siedziała w poczekali i odmawiała różaniec? Pewnie jakaś wierząca. ...

AWAW

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł