Opinie
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

W służbie Bogu na murawie

Na boisku uczą się dyscypliny, poznają swoje wady i zalety. Przekonują, że wiara w naturalny sposób łączy się z uprawianiem sportu. Klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej po raz kolejny wezmą udział w Mistrzostwach Polski w Piłce Nożnej Seminariów Duchownych i Zakonnych, których finały odbędą się 1 i 2 maja w Siedlcach.

Zawody organizowane są od 1991 r. co dwa lata. Podczas ostatnich mistrzostw, które odbyły się w 2017 r., klerycy WSD Diecezji Siedleckiej zwyciężyli po raz piąty, tym samym bijąc rekord w historii zawodów. W meczu finałowym siedlecka drużyna pokonała ekipę z seminarium w Łomży 3:0. Po raz kolejny - bo tradycyjnie zwycięzca turnieju jest gospodarzem rozgrywek - finał mistrzostw odbędzie się w Siedlcach. Mecze półfinałowe, w których zmierzą się trzy drużyny z seminariów: w Tarnowie, Łomży, Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej z Obry i gospodarze, zaplanowano na 1 maja. Dzień później ekipy będą rywalizować w meczu o trzecie miejsce oraz tytuł mistrza rozgrywek.

Przygotowania do mistrzostw siedlecka ekipa rozpoczęła już w styczniu. – Na początku pracowaliśmy nad kondycją, przygotowaniem siłowym głównie na hali i siłowni. Później, mimo śniegu, kilka razy udało nam się zagrać na seminaryjnym boisku – mówi Łukasz Kwasowiec, alumn IV roku, kapitan seminaryjnej drużyny. – Obecnie mamy co najmniej trzy treningi w tygodniu, z czego jeden, dzięki uprzejmości miasta, odbywamy na obiektach Agencji Rozwoju Miasta Siedlce. Trenujemy średnio po dwie godziny – uzupełnia.

Drużynę tworzą zarówno klerycy, którzy przed wstąpieniem do seminarium mieli styczność z piłką, grając w klubach, jak i amatorzy – zagorzali kibice piłki nożnej. Do pierwszej grupy należy Michał Kobryński, diakon VI roku, jeden z najstarszych kolegów w drużynie, który przed seminarium występował w drużynie TOP 54 Biała Podlaska. – Gram na pomocy. Niestety, w związku z kontuzją, której uległem w listopadzie, mam przerwę w treningach, ale wierzę, że wezmę udział na mistrzostwach – przyznaje, dodając, że mimo iż obecnie przebywa na praktykach duszpasterskich w Zbuczynie, stara się ćwiczyć indywidualnie, by, jeśli będzie taka możliwość, wspomóc kolegów. ...

Kinga Ochnio

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł