Zabawa bez granic
Idea imprezy pozostaje niezmienna - chodzi o promowanie folkloru polsko-białoruskiego pogranicza. Festiwal jest także okazją do prezentacji dorobku miejscowych twórców ludowych oraz wykonawców, którzy - występując obok znanych gwiazd polskiej sceny muzycznej - zagrzewają licznie zgromadzoną publiczność do tańca i śpiewu. Nie inaczej było w tym roku… Jako pierwszy przed widownią zaprezentował się Polonijny Zespół Pieśni i Tańca z Brześcia „Karolinka”. Skład grupy tworzy setka tancerzy i muzyków kapeli ludowej. W repertuarze zespołu znajdują się polskie tańce narodowe, a także przyśpiewki z różnych regionów Polski, w tym Podlasia i Polesia. Występ formacji Zouzy tworzonej przez cztery instrumentalistki i wokalistkę - znaną z programu The Voice of Poland Sabinę Nycek - pozwolił słuchaczom na sentymentalny powrót do lat 70 przy folkowym brzmieniu gitar. Następnie licznie zgromadzona publiczność bawiła się przy skocznych rytmach disco polo.
„Jesteś szalona” czy „Wolność” to tytuły utworów powszechnie znanych i od lat chętnie śpiewanych. Dewiza Boysów: „gramy dla wszystkich” potwierdziła się też w Kobylanach! Discopolowy zespół nie zawiódł oczekiwań – wręcz przeciwnie: przygotował widownię na kolejne muzyczne emocje.
Z wysokiej półki
Hard Gock to formacja, której miejscowym przedstawiać nie trzeba. Działają od dziesięciu lat, a pierwsze kroki – jako uczniowie chcący doskonalić sztukę grania na różnych instrumentach – stawiali przy ośrodku kultury w Kobylanach. Grają rocka, a publiczność docenia pasję i repertuar zespołu. Przed kilkoma laty Hard Gock został laureatem „Bialskiego talentu”.
Koncert „swoich” poprzedził występ gwiazdy wieczoru – grupy Pectus. Kto nie słyszał takich przebojów, jak: „Jeden moment”, „Oceany” czy „Iluzja”? Zespół, który ma swoim koncie m.in. opolskie „Super Jedynki”, to marka sama w sobie, ale potrafi docenić też wierną publikę. O czym mowa? Kto był w Kobylanach, ten wie…
Udanie w tegorocznej festiwalowej odsłonie zaprezentowała się także rockowa formacja Clödie z frontmenką Klaudią Trzepizur. W ostatnim czasie zespół zasłynął m.in. z akustycznej wersji coveru „Zombie” The Cranberries. Utwór opublikowany przed rokiem na youtubie ma już ponad 11 mln odsłon!
Wolność jest w nas
Po ubiegłorocznych obchodach setnej rocznicy odzyskania niepodległości w tym roku jako naród świętowaliśmy 30-lecie pierwszych częściowo wolnych wyborów. Formą ukłonu organizatorów festiwalu, tj. gminy Terespol oraz GCK w Kobylanach, wobec historii stało się więc zaproszenie do obejrzenia emocjonującego i wymownego widowiska multimedialnego „Wolność jest w nas!”.
Ostatnią gwiazdą festiwalowej estrady była grupa Jeden Osiem L mająca na swoim koncie takie hity, jak „Zanim wszystko stracę” czy torujący zespołowi ścieżkę kariery przebój „Jak zapomnieć”.
Zwieńczeniem imprezy pod niebem była dyskoteka z DJ-em Fantomaszem.
A że apetyt rośnie w miarę jedzenia… – uczestnicy tegorocznej edycji „Kultury bez granic” już dziś zastanawiają się, czym organizatorzy zaskoczą w przyszłym roku. Bo o tym, że zabawa w Kobylanach zawsze jest przednia, wiedzą nie tylko mieszkańcy gminy.
AW