Aktualności
Satelity w służbie rolnictwa?

Satelity w służbie rolnictwa?

Wkrótce dzięki nowym technologiom będzie można analizować stan upraw i szacować straty spowodowane suszą. - Zdjęcia satelitarne czy z dronów mogą dostarczyć wiele cennych dla rolnictwa informacji - przekonuje minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Wykonywane przez satelity zdjęcia są coraz bardziej precyzyjne, a rozdzielczość najlepszych z nich sięga 30 cm. W opinii ministra nowe technologie, oparte na zdjęciach satelitarnych i na zdjęciach z dronów, mogą dostarczyć wiele cennych dla rolnictwa informacji. Już obecnie są one wykorzystywane w rolnictwie precyzyjnym.

– To nie tylko oszczędność zużytego do prac polowych paliwa, ale także znaczne zmniejszenie zużycia nawozów, które są dostarczane bezpośredni do roślin i gleby w bardzo precyzyjnych dawkach. Konsekwencją mniejszego zużycie paliwa i nawozów są niższe koszty prowadzenia gospodarstwa i jednocześnie zmniejszenie negatywnych skutków w oddziaływaniu na środowisko naturalne – podkreślił minister. I dodał: – Choć nigdzie na świcie nie stosuje się jeszcze powszechnie tych nowych technik i technologii w odniesieniu do kwestii związanych z suszą, to jestem przekonany, że już wkrótce będzie można dzięki nim analizować stan upraw, jak również szacować straty spowodowane niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi.

Minister zwrócił także uwagę, że coraz mniej osób zatrudnionych jest w rolnictwie, a potrzeby żywieniowe stale rosną. Stąd też – jak wskazał – rosnąca rola innowacji, nowych technik i technologii oraz szerokiego wykorzystania możliwości, jakie dają satelity i drony.

HAH