Rozmaitości
Źródło: GCK w Kobylanach
Źródło: GCK w Kobylanach

Miód prosto z pasieki

18 sierpnia na I Bialskopodlaskim Święcie Miodów spotkali się miłośnicy miodu i produktów pszczelich z terenu południowego Podlasia.

Wydarzenie rozpoczęło się uroczystą Mszą św. w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Kobylanach. Impreza odbyła się na zielonych terenach przy miejscowym kąpielisku. Można było obejrzeć renomowany sprzęt pszczelarski, wystawę wyrobów z wosku pszczelego oraz spróbować produktów z różnych gatunków miodu i miodu pitnego. - Celem przewodnim imprezy było promowanie produktów pszczelich prosto z pasieki od lokalnych pszczelarzy - podkreśla Magdalena Jaszczuk z GCK w Kobylanach. - Jesteśmy mile i pozytywnie zaskoczeni frekwencją podczas imprezy. Nie spodziewaliśmy się, że będzie taki odbiór. W okresie letnim często organizujemy wydarzenia plenerowe i zazwyczaj widzimy te same twarze. A tym razem duża część uczestników przyjechała z daleka, m.in. z Międzyrzeca Podlaskiego czy Łukowa - podkreśla M. Jaszczuk.

Panowała rodzinna atmosfera. – Większość odwiedzających stanowiły całe rodziny. Zadbaliśmy, aby każdy znalazł coś dla siebie – dodaje.

 

Humorystyczne przyśpiewki

Całość święta uświetniały występy ludowych zespołów biesiadnych i podwórkowych, które zabawiały publiczność humorystycznymi przyśpiewkami. Na scenie zaprezentowały się zespoły: Na swojską nutę z Zahorowa, Dobrynianki z Dobrynia Dużego, Łobaczewianki z Łobaczewa Małego, Dworzanki z Kolonii Piszczac i Macierz z Ortela Królewskiego. Natomiast na placu ustawiono namioty pszczelarzy, którzy przygotowali wiele atrakcji dla wszystkich uczestników święta. – Dzieci zbierały pieczątki, przy każdym stoisku wykonywały konkretne zadania. Były też konkurencje zespołowe, dmuchańce, przejażdżki konne, warsztaty, na których można było ulepić świecę z wosku – mówi M. Jaszczuk. Organizatorzy nie zapomnieli również o atrakcjach dla dorosłych. Przeprowadzono konkurs z wiedzy o pszczelarstwie, w którym wygraną była możliwość skorzystania z apiterapii – metody poprawy zdrowia polegającej na wdychaniu powietrza z uli pszczelich.

 

Nie tylko miody

Dodatkowo na uczestników imprezy czekały stoiska z ekologicznymi kozimi serami i mlekiem z „Koziej Zagrody”, swojskie wędliny czy rękodzieło. Organizatorzy zadbali, aby nikt nie został pominięty. Na zakończenie imprezy wystąpiła kapela podwórkowa Klawa Ferajna z Białej Podlaskiej, która zachęciła wielu do wspólnej zabawy pod sceną. Osoby najbardziej zaangażowane w przygotowanie imprezy zostały uhonorowane specjalnie przygotowanymi na tę okazję medalami.

I Bialskopodlaskie Święto Miodu powstało z inicjatywy Doroty Szelest, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Kobylanach i Jana Chudy, prezesa Związku Pszczelarzy koło „Południe” z Białej Podlaskiej.

MK