Opinie
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Barbarzyńcy 2.0

Na Zachodzie popkultura wyprodukowała już nowego człowieka. Nie wie co to Sacrum - napisał Robert Tekieli na swoim fejsbukowym profilu. Pretekstem stała się brutalna interwencja włoskiej policji w kościele w Cremonie. Jak się okazuje, niejedyna w minionych tygodniach.

Podobne wydarzenia miały miejsce w Italii, Francji, Niemczech, Stanach Zjednoczonych. Podczas Eucharystii, w kluczowym jej momencie, np. Przeistoczenia, do świątyni wchodzili umundurowani funkcjonariusze służb porządkowych, brutalnie ją przerywając. Zarzut: złamane przepisy sanitarne. Kończyło się różnie: mandatami, aresztowaniem księdza. O jednej z takich sytuacji, która miała miejsce w Cremonie, opowiada ks. prof. Robert Skrzypczak - relacja jest dostępna na YouTube. Tyle że w tym konkretnym przypadku zasady nie zostały naruszone. Na Mszy św. obecnych było tylko kilka osób z najbliższej rodziny zmarłego, za którego się modlono. Zachowano wymagane odległości pomiędzy uczestnikami liturgii, wszyscy mieli maseczki na twarzach, nawet Hostie miały być podawane pincetą. Po incydencie na komisariat został wezwany proboszcz celem wyjaśnienia sprawy. „To jest nadużycie władzy! Dlaczego policja przerwała Eucharystię w momencie, gdy była konsekracja?” - zapytał. „Niech ksiądz nie używa słów, których ja nie rozumiem. Co to jest konsekracja? O czym ksiądz mówi?...” - usłyszał od komendanta.

Sytuacja jest charakterystyczna, coraz bardziej typowa na Zachodzie Europy. Zaciera się w świadomości „nowego człowieka” wyczucie świętości, pamięć dziedzictwa kulturowego. Kościół od zawsze był miejscem azylu, nie wolno było doń wchodzić z bronią. Sakralna przestrzeń nawet osoby niewierzące mobilizowała do akceptacji określonych zachowań. Dziś to się kończy – niestety, również w Polsce.

„Na Zachodzie popkultura wyprodukowała już nowego człowieka. Nie wie co to Sacrum” – napisał Robert Tekieli na swoim fejsbukowym blogu. Sacrum przestało istnieć, przynajmniej w takim kształcie, w jakim je dotąd znaliśmy. Kontynuując myśl publicysty, można dodać, iż na naszych oczach wyrasta nowe „pokolenie Hunów”, którzy nie rozumieją, czym jest kultura, jakie są jej cywilizacyjne źródła. Liczy się brutalna siła, nieograniczona konsumpcja i sprowadzona do absurdalnych wymiarów wolność. ...

Ks. Paweł Siedlanowski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł