Rozmowy
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Pacjenci pytają, rzecznik odpowiada

Co zrobić, gdy przychodnia jest zamknięta, czy lekarz przyjdzie na wizytę domową, czy przepadnie kolejka, jeśli planowany zabieg został odwołany - na te inne pytania odpowiada Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielcow.

Mamy stan epidemii, a bardzo ważnym elementem walki z COVID-19 jest blokada dróg jego szerzenia. Zabiegi pilne i konieczne do ratowania życia są wykonywane, ale planowe zostały odwołane. Odwołując taki zabieg, placówka powinna jednak uwzględnić indywidualne ryzyko takiego działania dla stanu zdrowia pacjenta. Osobie, która mimo wszystko obawia się, że dłuższe czekanie może jej zaszkodzić albo której stan zdrowia uległ pogorszeniu, radzę, aby zwróciła się do dyrektora szpitala, gdzie miał mieć wykonaną operację, i poprosił o analizę dokumentacji medycznej oraz o opinię, czy przesunięcie terminu zabiegu nie wpłynie na pogorszenie jego stanu zdrowia. W razie trudności w kontakcie z dyrekcją placówki nasi pracownicy podejmują działania w celu wyjaśnienia sytuacji.

Wobec stanu epidemii i związanych z nim zmian w funkcjonowaniu służby zdrowia pacjenci pytają o swoje prawa i możliwości uzyskania świadczeń zdrowotnych. Panie Rzeczniku, czy mogą np. uzyskać informacje o stanie zdrowia swoich bliskiego przez telefon?

 

Tak. Pacjent może upoważnić dowolną osobę do informacji o jego stanie zdrowia. Tego typu oświadczenie składa się zazwyczaj przy przyjęciu do szpitala. Do formularza wpisuje się imię i nazwisko oraz numer telefonu upoważnianego. Przepisy prawa nie zabraniają przekazywania informacji przez telefon. Lekarz musi jednak zweryfikować tożsamość osoby dzwoniącej, a sposób tej weryfikacji wybiera szpital, i jej upoważnienie. ...

MD

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł