Rozmaitości
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Udar – to nie żarty

​Rozmowa z dr n. med. Ewą Czeczelewską, prodziekan wydziału nauk o zdrowiu Collegium Mazovia ISW w Siedlcach.

Udar mózgu - to brzmi groźnie nawet dla laika. Czym tak naprawdę jest?

Jak podają statystyki, w naszym kraju co 8 min jedna osoba doznaje udaru mózgu. Udar mózgu nie tylko brzmi groźnie, ale jest groźny jako choroba. Definicja udaru mózgu na przestrzeni lat ewaluowała. W 2013 r. zmodyfikowano definicję WHO z 1970 r., dodając, że udar mózgu można rozpoznać również w sytuacji, gdy typowe kliniczne objawy udaru trwają krócej niż 24 godziny, ale ogniska niedokrwienne udokumentowano jednoznacznie za pomocą badań neuroobrazowych. Z definicji wynika, że udar to przebieg choroby charakteryzujący się nagłym wystąpieniem ogniskowego, a niekiedy również uogólnionego zaburzenia czynności mózgu o charakterystycznych symptomach. Objawy udaru są różnorakie w zależności od uszkodzonego obszaru mózgu, jednak najczęściej jest to całkowite porażenie lub niedowład połowiczy z niedoczulicą, afazja, tj. zaburzenie mowy, przeciwstronne niedowidzenie połowicze, przymusowe ustawienie gałek ocznych i głowy, zaburzenie świadomości, zaburzenia wegetatywne: oddawanie moczu i pocenie się.

Dlaczego dochodzi do udaru?

 

Bez wątpienia udar mózgu to choroba cywilizacyjna. I jak ich większość, jest on spowodowany nieprawidłowym stylem życia, ale nie tylko. Do czynników ryzyka występowania zaliczamy na pierwszym miejscu nadciśnienie tętnicze i cukrzycę. Kolejny to miażdżyca naczyń, która po pierwsze powoduje zwężenie tętnicy szyjnej wewnętrznej na skutek występowania blaszek miażdżycowych i skrzeplin w świetle naczynia, po drugie – stwarza ryzyko oderwania niestabilnej blaszki miażdżycowej i jej wędrówki z prądem krwi do tętnic. Również migotanie przedsionków bywa przyczyną udaru mózgu. Dochodzi do niego w tym przypadku na skutek utworzenia zakrzepu w uszku lewego przedsionka, oderwaniu materiału zakrzepowego, który wraz z krwią przemieszcza się do tętnic, powodując zablokowanie mózgowego przepływu krwi. Czynnikiem mogącym wyzwalać powstawanie udaru są zabiegi kardiologii inwazyjnej i kardiochirurgii. Zaburzenia gospodarki lipidowej to kolejny modyfikowalny czynnik ryzyka – zbyt wysoki poziom cholesterolu całkowitego, a przede wszystkim niewłaściwy stosunek cholesterolu zawartego we frakcjach LDL i HDL przyczynia się do zawału mózgu. Inne czynniki to choroby naczyń, np. zapalenie naczyń jako objaw uogólnionej choroby tkanki łącznej, zespoły zaburzeń metabolicznych związane z niewydolnością nerek, przewlekły stres, choroby tarczycy, otyłość brzuszna, zespół bezdechu sennego, jak też choroby krwi takie jak zespół antyfosfolipidowy, policytemia, trombocytoza, dysproteinemie, poliglobulia oraz zaburzenia krzepliwości. Zaskakującym dla wielu objawem udaru mózgu jest przewlekłe zakażenia bakteryjne i wirusowe mające wpływ na szybszy rozwój miażdżycy naczyń mózgowych i występowanie udaru, do których zalicza się: choroby bakteryjne przyzębia, zakażenia drobnoustrojami Chlamydia pneumoniae, Helicobacter pylori, Cytomegalovirus. Migrena z aurą w populacji kobiet w wieku 25-45 lat, a w populacji męskiej dna moczanowa stanowią również przyczynę udaru mózgu. Ryzyko wystąpienia udaru wzrasta dwukrotnie u kobiet w okresie po menopauzie i stosujących hormonalną terapię zastępczą. Doustne środki antykoncepcyjne są również prawdopodobnymi czynnikami udaru mózgu u kobiet młodych.

 

Nie ma wątpliwości, że współczesna medycyna doskonale radzi sobie z leczeniem chorób, które jeszcze nie tak dawno były dla chorych wyrokiem. Czy podobnie jest z udarem?

 

Osoba z podejrzeniem udaru mózgu powinna jak najszybciej trafić do szpitala, który w swojej strukturze posiada szpitalny oddział ratunkowy (SOR) z możliwością pełnoprofilowej diagnostyki udaru, oddział udarowy z salami intensywnego nadzoru neurologicznego oraz z możliwością stosowania terapii fibrynolitycznej. W świetle aktualnej wiedzy formą leczenia chorych z udarem niedokrwiennym mózgu (80-90% wszystkich udarów) jest leczenie trombolityczne, które daje największą możliwość całkowitego cofnięcia się deficytu neurologicznego i obniża ryzyko zgonu. Jest ono uważane za „złoty standard” leczenia udaru, a w Polsce jest dostępne od 2003 r. Polega ono na podawaniu dożylnie leku Actylise, który rozpuszcza fibrynę (włóknik) stanowiącą element zakrzepu blokującego przepływ krwi w naczyniach mózgowych. Lek ten powoduje udrożnienie naczyń mózgowych i reperfuzję tkanki nerwowej w obszarze niedokrwienia. Warunkiem jego zastosowania jest spełnienie przez pacjenta kryteriów klinicznych, m.in. nie może przyjmować warfaryny, heparyny lub acenokumarolu, chorować na ostre zapalenie trzustki, zapalenia wsierdzia, osierdzia, nowotwór, marskość wątroby, niewydolność wątroby, chorobę wrzodową żołądka. Czynnikiem wykluczającym leczenie trombolityczne są też: przebyty niedawno poród bądź masywne krwawienia, tętniak, duże zabiegi operacyjne, retinopatia krwotoczna lub rozległy uraz w ostatnich trzech miesiącach. Badania wykazały, że podanie leku Actylise do trzech godzin od wystąpienia objawów udaru redukuje ryzyko niesprawności lub śmierci o 13%. U pacjentów, u których zastosowano lek w czasie 3-4,5 godz. dodatkowo zwiększa się pozytywne rokowanie o 7%.

 

Udar mózgu stanowi bezpośrednie zagrożenie życia. Co powinno zaniepokoić osoby z najbliższego otoczenia chorego albo przechodniów, którzy są np. świadkami zasłabnięcia obcej osoby?

 

Objawy udaru zależą od umiejscowienia ogniska uszkodzenia tkanki mózgowej, wielkości miejsca niedokrwienia i chorób współistniejących. Pojawiają się nagle. Najczęściej to silne bóle głowy, wymioty i drgawki. W udarach krwotocznych (10-15% wszystkich udarów) objawy są bardziej nasilone niż w udarach niedokrwiennych. Wyróżniamy objawy uogólnione i ogniskowe. Do pierwszych zaliczamy silny ból głowy, nudności i wymioty, zaburzenia świadomości lub utratę przytomności, pobudzenie. Objawy ogniskowe to: zaburzenia chodu i mowy, niedowład połowiczy, połowicze zaburzenia czucia, zaburzenia połykania, zaburzenia czynności zwieraczy. Objawy choroby nie występują w oderwaniu, wpływają wzajemnie na siebie, zmieniają w czasie swój obraz kliniczny i u każdej osoby mogą występować z różnym nasileniem. A zatem zwracajmy uwagę na wszystkie z nich. Przede wszystkim nie bagatelizujmy ich, twierdząc, że zaraz miną.

 

A po czym sam chory może wnioskować, że dzieje się z nim coś złego, że powinien chwycić za telefon i dzwonić na pogotowie czy choćby do sąsiada?

 

Nie oszukujmy się: zanim inni zauważą zmiany w wyglądzie czy zachowaniu osoby, u której doszło do udaru mózgu, ona sama dużo wcześniej odczuwa dolegliwości subiektywnie. Dlatego wiele zależy od nas samych – należy jak najwcześniej zgłaszać niepokojące dolegliwości, zwłaszcza bardzo silny ból głowy połączony z nudnościami i wymiotami czy zaburzenie równowagi i chodu. „Nasze życie w naszych rękach” – stare powiedzenie jest wciąż aktualne. Śmiało trzeba zgłaszać się do lekarza i nie może nam w tym przeszkodzić koronawirus.

 

Powiedzmy jeszcze, jak zapobiegać udarowi.

 

Osoby z naczyniowymi czynnikami ryzyka winny normalizować masę ciała do BMI 25 (obwód talii poniżej 102 cm u mężczyzn i poniżej 88 cm u kobiet) zmniejszając kaloryczności posiłków, zmieniając skład diety i zwiększając aktywność fizyczną. Trzeba zwiększyć podaż warzyw i innych pokarmów pochodzenia roślinnego bogatych w potas do około 4-5 porcji, ograniczyć spożywanie pokarmów o dużej zawartości tłuszczów zwierzęcych, zastąpić je rybami, owocami, warzywami i innymi produktami zawierającymi nienasycone kwasy tłuszczowe. Ograniczmy sól kuchenną do 5-6 g/dobę. Spożywajmy posiłki z naturalnych świeżych składników, unikajmy produktów konserwowanych związkami sodu. Znajdźmy czas na ćwiczenia wytrzymałościowe, np. chodzenie, pływanie, bieganie, uzupełnione ćwiczeniami oporowymi. Muszą one być dostosowane do wieku, chorób współistniejących. Istotne znaczenie ma czas wysiłku o umiarkowanej intensywności – 30-40 min; na to zarezerwujmy czas co najmniej sześć razy w tygodniu. Należy zmniejszyć spożywanie alkoholu – u mężczyzn do 24 g na dobę, u kobiet niebędących w ciąży – do 12 g na dobę, zaprzestać palenia tytoniu i unikać palenia biernego. To aż tyle i tylko tyle, aby zachować swoje zdrowie.

 

Dziękuję za rozmowę.

LI