W trosce o zwierzęta
– Nadeszły mrozy, dlatego postanowiliśmy wesprzeć zwierzęta – wyjaśnia. Paśnik stanął przy alei Czarnej Róży, niedaleko stawu. – Zachęcamy, aby mieszkańcy dokarmiali zwierzynę. Szczególnie mile widziane są owoce i warzywa. Jabłka i marchew na pewno przypadną do gustu gościom naszej „restauracji”- dodaje P. Łysańczuk.
Inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem i aprobatą ze strony mieszkańców miasta, którzy chętnie odwiedzają park. – Mieszkam z rodziną niedaleko. Od lat obserwujemy przechadzające się po parku sarny, a nawet lisy. Z radością zabiorę swoją rodzinę z reklamówką pełną smakołyków dla zwierząt. Będę miała świadomość, że zrobiliśmy coś dobrego i pożytecznego, a przy okazji spędzimy razem aktywnie czas – przyznaje Natalia Siuba.
To nie jedyna akcja z myślą o zwierzętach w mieście. W ubiegłym roku na promenadzie przy rzece Krznie pojawił się tzw. kaczy bufet. Za symboliczną złotówkę każdy chętny może kupić zdrową karmę i nakarmić ptaki. Natomiast na terenie parku Potockich wyznaczono strefy dla jeży. W tych miejscach nie zgrabiono liści, aby zwierzęta mogły znaleźć schronienie na czas zimy. – Zapewniam, że to nie koniec naszych pomysłów. Jeszcze w tym roku zaskoczymy kolejnymi w trosce o zwierzęta, ale nie tylko – zapowiada zastępca burmistrza.
Magdalena Frydrychowska