Bądźcie żywym Kościołem
Jubileuszową Mszę św. pod przewodnictwem bp. Grzegorza Suchodolskiego koncelebrowali dziekan terespolski, proboszcz parafii Trójcy Świętej w Terespolu ks. Zbigniew Hackiewicz oraz proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Neplach ks. Piotr Piętka. Eucharystia, która rozpoczęła się o 17.00, miała niezwykle podniosły, a jednocześnie bardzo rodzinny charakter. Ksiądz biskup, którego w imieniu parafian powitali Edyta Wójcik oraz Arkadiusz Laszewski, wyraził ogromną radość z faktu, że wspólnie z całą parafialną społecznością oraz proboszczem ks. Andrzejem Wolaninem może modlić się i świętować rocznicę konsekracji kościoła, który przed 30 laty wznieśli mieszkańcy Małaszewicz oraz okolicznych wsi.
Dom wiary
Bp G. Suchodolski rozpoczął homilię od zwrócenia uwagi, że sens istnienia świątyni warunkuje wiara człowieka w Jezusa Chrystusa jako Syna Bożego. Przypomniał też pokrótce historię parafii i domu Bożego w Małaszewiczach wzniesionego dzięki wierze pomysłodawców, ofiarodawców i budowniczych.
Parafię erygował w 1986 r. bp Jan Mazur. Dzięki staraniom ks. kan. Stanisława Grochowskiego podjęto trud budowy świątyni. W 1991 r. została konsekrowana. – Od tego momentu jest to nie tylko miejsce przechowywania Najświętszego Sakramentu, głoszenia słowa Bożego, szafowania sakramentów świętych, ale także miejsce cichej osobistej i wspólnotowej modlitwy was, którzy tutaj mieszkacie, żyjecie i pracujecie. Tutaj uczyniliście drugi dom dla waszej wiary, nadziei i miłości będącej znakiem rozpoznawczym uczniów Chrystusa – podkreślił biskup z uwagą, że jubileusz jest okazją za wyrażenie Bogu wdzięczności za tych, którzy wznosili mury tej świątyni, a przede wszystkim podziękowania za to, że po 30 latach wiara w Chrystusa nadal jest tutaj głoszona i obecna. – Człowiek buduje świątynię po to, by Bóg w niej zbudował człowieka – dobrego, według miary i daru Chrystusa. To nie jest dom jak każdy inny. Tutaj Bóg jest obecny realnie. Tutaj, gdy czyta się Pismo Święte – przemawia sam Chrystus; kiedy udziela się sakramentu chrztu św. – sam Chrystus chrzci; kiedy kapłan wypowiada słowa konsekracji – na ołtarzu sam Chrystus staje przed nami w swoim Ciele i swojej Krwi; gdy dwóch lub trzech gromadzi się w imię Chrystusa – On jest pośród nich – przypomniał kaznodzieja.
Żywy Kościół
W dalszej części nauki bp G. Suchodolski zachęcił parafian do podjęci aktywności w grupach i wspólnotach parafialnych. Uwadze mężczyzn polecił formację w Klubach Ojca, Domowym Kościele, kołach różańcowych czy istniejącym od niedawna bractwie Strażnicy Kościoła. – W bractwie nie chodzi o to, by strzec murów świątyń, ale o to, by być strażnikiem tych wartości, które Chrystus nam pokazuje, składając samego siebie w ofierze Ojcu. Przed nami wiele pracy. Budować kościół, parafię to nie tylko cieszyć się tym, co udało się uczynić w wymiarze materialnym, ale budować swoje serce, swój Kościół domowy, wiarę w swoich najbliższych i sobie samym – powiedział, zwracając uwagę na nieocenioną rolę mężczyzn w czasach, kiedy Europa wyrzeka się swoich chrześcijańskich korzeni. – Kiedy wspominamy wydarzenie sprzed lat 30, może warto odnosić w sobie wewnętrzną mobilizację i pragnienie, by żywy Kocioł był tutaj najpiękniejszym kwiatem złożonym Jezusowi – podkreślił biskup. Zachęcił też wiernych małaszewickiej parafii, by tworzyli żywą wspólnotę moderowaną przez proboszcza, w której każdy może i powinien znaleźć swoje miejsce.
Z błogosławieństwem
O bogatą oprawę liturgiczną ksiądz proboszcz zadbał wspólnie ze scholą, ministrantami oraz zespołem liturgicznym. Po Eucharystii zgromadzeni w kościele modlili się podczas nabożeństwa majowego, wspólnie wyśpiewując radosne zawołania do Najświętszej Maryi Panny. Na zakończenie tej wyjątkowej wizyty bp Grzegorz Suchodolski dokonał wpisu do kroniki parafialnej, udzielając całej wspólnocie pasterskiego błogosławieństwa.
Uroczystość, która ze względu na pandemię koronawirusa musiała odbyć się w pełnym reżimie sanitarnym, była transmitowana online, aby cała parafia, a nie tylko kilkudziesięcioosobowa grupa w kościele, mogła wspólnie świętować ten ważny w historii parafii jubileusz.
Kamila Korneluk