Na kłopoty św. Rita
Urodziła się w Roccaporena niedaleko Cascii (Włochy). Na chrzcie otrzymała imię Małgorzata, a ponieważ Małgosia po włosku to Margarita, my znamy ją jako Ritę. Mimo że od dzieciństwa marzyła o zakonie, zgodnie z wolą rodziców wyszła za Paola Mancinniego. Był to człowiek o trudnym charakterze. Przez lata Rita cierpliwie znosiła styl życia męża, a on łagodniał pod jej wpływem. W 18 roku małżeństwa Paolo został zasztyletowany. Tuż przed śmiercią nawrócił się, wybaczając mordercy. Jednak synowie Jan Jakub i Paweł postanowili pomścić śmierć ojca. Kiedy Ricie nie udało się przekonać ich do zmiany planów, zaczęła desperacko prosić Boga, by raczej zabrał ich z tego świata, aniżeli mieliby stać się zabójcami.
Wkrótce chłopcy zmarli z powodu zarazy. Rita znowu zaczęła myśleć o klasztorze – lecz augustianki, do których zapukała, nie przyjmowały wdów. Ostatecznie jednak została augustiańską mniszką i za murami spędziła 40 lat. Zmarła 22 maja 1457 r. Od tamtej pory św. Rita podbija serca ludzi na całym świecie. Również w diecezji siedleckiej jej kult rośnie z roku na rok.
Dziękujemy, że tak rozrabia
Pierwsza była parafia Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w podradzyńskich Borkach. W 2009 r. ówczesny proboszcz ks. kan. dr Marek Matusik sprowadził relikwie świętej, a jego kolega ze szkolnej ławy ks. Zbigniew Sobolewski, który posługiwał w Cascii, ufundował figurę św. Rity, przed którą 22 dnia każdego miesiąca odbywają się nabożeństwa ku jej czci. ...
Jolanta Krasnowska