Region
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Coraz bliżej powiększenia składowiska

Miasto Siedlce jako większościowy udziałowiec w Zakładzie Utylizacji Odpadów chce kupić działkę sąsiadującą z terenem należącym do miejskiej spółki w Woli Suchożebrskiej. Powód to konieczność powiększenia składowiska odpadów komunalnych.

Śmieci ciągle przybywa, w związku z tym coraz pilniejsza staje się potrzeba pozyskania dodatkowego terenu na ich składowanie. Na czaszy wysypiska zlokalizowanego w Woli Suchożebrskiej, jak poinformowała podczas ostatniej sesji rady miasta prezes ZUO Anna Goś- Pszczółkowska, będzie można magazynować odpady jeszcze przez trzy, a najdłużej do pięciu lat. Składowisko powstało w 1986 r. na terenie wyeksploatowanego wyrobiska piasku. Obecnie spółka zajmuje teren wielkości ok. 6 ha. Jego powiększenie o dodatkowe kilkanaście hektarów zabezpieczyłoby potrzeby ZUO na kilkadziesiąt lat. Ważny jest tu aspekt ekonomiczny - w przypadku „zatkania” się obecnego wysypiska miasto zostanie zmuszone do wywożenia śmieci w odległe miejsca, co będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami. Rozmowy zmierzające do zakupu 14-hektarowego terenu sąsiadującego ze składowiskiem prowadzone są od dłuższego czasu. Początkowo terenem zarządzała gmina Suchożebry. W 2019 r. miasto wraz z ZUO podjęło rozmowy z zarządem gminy Suchożebry w celu pozyskania działki.

– Nie doszło do porozumienia. Powodem była cena. Miasto było skłonne wydać 453 tys. zł. Z kolei gmina wyceniła te tereny na kwotę 1,5 mln zł – tłumaczył prezydent Andrzej Sitnik na konferencji prasowej zwołanej 11 czerwca. Pod koniec 2019 r. gmina Wola Suchożebrska utraciła możliwość gospodarowania tym terenem, który wrócił pod zarząd Skarbu Państwa, czyli wojewody. – Przedstawicielem wojewody jest starosta. Dlatego w ubiegłym roku skierowaliśmy do starosty powiatu siedleckiego pismo dotyczące zakupu tego terenu. Zadeklarowałem, że przekażemy tę działkę aportem do Zakładu Utylizacji Odpadów, aby spółka mogła świadczyć usługi związane z zagospodarowaniem odpadów dla miasta i gmin powiatu – podkreślił prezydent. Starosta odpowiedział, że nie jest jeszcze właścicielem terenu i czeka na decyzję wojewody. Kiedy miasto uzyskało informację, że ona już zapadła, ponownie zwróciło się do władz powiatu siedleckiego. – Na pismo spółki z 9 czerwca ze starostwa przyszła odpowiedź z propozycją listu intencyjnego uwzględniającego nasze argumenty o konieczności pozyskania tego terenu przez ZUO w trybie bezprzetargowym. Wycena jest zbliżona do naszej sprzed dwóch lat i opiewa na ok. 470 tys. zł – poinformował A. Sitnik. Przypomniał też, że rada miasta upoważniła go już wcześniej do dokonania takiego zakupu.

 

Koszty zakupu i przystosowania

Nie wiadomo jeszcze, czy potrzebną sumę na zakup terenu wyłoży miasto i przekaże go spółce aportem, czy transakcji dokona bezpośrednio ZUO. – Spółka poradzi sobie ze sfinansowaniem zakupu – zapewniła prezes A. Goś-Pszczółkowska. Prezydent miasta również zadeklarował, że wygospodaruje potrzebne pieniądze w budżecie miasta. Otwartym pozostaje pytanie, czy gminy będące mniejszościowymi udziałowcami w ZUO, zechcą dołożyć się do zakupu. Jeśli nie, zapewne konieczne będzie ponowne przeliczenie wielkości ich udziałów. Oprócz miasta i gminy Siedlce obecnie w ZUO jest pięciu udziałowców. Są nimi: Sokołów Podlaski oraz gminy Suchożebry, Zbuczyn, Wiśniew i Paprotnia.

Wyłożenie 470 tys. zł na zakup terenu nie zamyka jednak sprawy. Konieczne będą kolejne wydatki na przystosowanie działki do planowanego celu. – Zwróciłam się do instytucji wydających zgody i decyzje na możliwość stworzenia tam instalacji do gospodarowania odpadami. Bo to nie jest tak, że kończą się tereny i w drugim miejscu można zrobić składowisko. Aby mogła powstać taka instalacja, musi być wydany szereg zgód i decyzji administracyjnych – tłumaczyła prezes ZUO.

Przygotowanie 1 ha terenu pod składowisko, które będzie spełniać odpowiednie parametry i wymagania techniczno-technologiczne nałożone przez przepisy prawa, to koszt ok. 1-1,5 mln zł. Pozyskany teren będzie przekształcany w skladowosko stopniowo.

Czy w związku z kupnem działki mieszkańcy mogą spodziewać się wzrostu cen za śmieci? – Przez najbliższe miesiące wszystkie nasze instalacje będą działać normalnie. Tu chodzi tylko o składowisko odpadów, które jest jedną z instalacji znajdujących się na terenie zakładu. Według hierarchii składowania odpadów jest ono ostatnim ogniwem, gdzie deponowane są odpady – odpowiedziała A. Goś-Pszczółkowska.

HAH