Kochają Kościół i o tym mówią

Diecezja siedlecka ma swój udział w popularyzowaniu programu duszpasterskiego „Wierzę w Kościół Chrystusowy” i zachęca rodziny do włączenia się w formację. Idea wyszła z duszpasterstwa rodzin, realizacji pomysłu podjęła się Faro.TV.

„Wierzę w Kościół Chrystusowy” to tytuł programu duszpasterskiego, który rozpoczął się 27 listopada, wraz z Adwentem otwierającym nowy rok liturgiczny. Pisząc o założeniach programu, bp Andrzej Czaja, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP, zaznaczył: „(…) chcemy odsłonić całe bogactwo treściowe prawdy o Kościele. Uświadomić wiernym, że Kościół jako dzieło Bosko-ludzkie stanowi misterium, którego nie sposób ogarnąć rozumem i dlatego «domaga się wiary». Równocześnie chcemy pokazać, że Kościół «wart jest wiary» ze względu na obecność i aktywność w nim Boga, ze względu na jego wartość zbawczą i obfitość Bożych darów, z której człowiek może czerpać”.

Materiały programu duszpasterskiego przeznaczone do indywidualnej formacji świeckich przygotowane zostały przez zespół tworzony przez pięć małżeństw pod kierunkiem Ewy Porady – archidiecezjalnej doradczyni życia rodzinnego z Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Archidiecezji Katowickiej. Jak zaznaczyła w jednym z wywiadów E. Porada, program „Wierzę w Kościół Chrystusowy” to pierwsza propozycja skierowana stricte do rodzin.

Materiały zostały rozpisane w formie katechez przybliżających tematykę Kościoła, przy czym ich formuła ma prowadzić do umacniania więzi małżeńskich i rodzinnych. Rozważania przygotowano na poszczególne niedziele w ciągu całego roku. Każdy miesiąc posiada swoje hasło przewodnie, zaś materiały na poszczególnie tygodnie stanowią rozwinięcie tego tematu. Każdy moduł, tj. rozważanie na niedzielę, składa się z trzech części. „Wprowadzenie” to odwołanie do nauczania Kościoła na dany temat. „Do refleksji” – ma charakter rozważania pogłębiającego nauczanie Kościoła z odniesieniem do życia rodzinnego. „Zadanie” obejmuje propozycję konkretnego zastosowania w życiu.

Na papierze i w eterze

Rozważanie na każdą niedzielę można znaleźć m.in. na stronie diecezji siedleckiej w zakładce „komunikaty”. Na kanale Faro.TV w każdy piątek, o 9.00, publikowany jest natomiast krótki materiał filmowy będący wizualną ilustracją programu duszpasterskiego. Znalazł się on również m.in. na stronie archidiecezji katowickiej. Jak wyjaśnia w jednym z odcinków dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Siedleckiej ks. dr Jacek Sereda, ich zamysł to odkrywanie prawdy o Kościele Chrystusowym.

Pytany o to, dlaczego podjął się długofalowego zadania realizacji tego projektu, dyrektor Faro.TV ks. Paweł Broński odpowiada krótko i zdecydowanie: „Bo wierzę w Kościół Chrystusowy”. I dodaje, że ważny jest sam zwiastun, którego ze scenarzystami jest reżyserem. – Możemy w nim usłyszeć bardzo osobiste wspomnienia i przeżycia dotyczące wzrastania w Kościele – mówi ks. P. Broński. – Cieszę się, że filmy, jak słyszę, „idą w Polskę”. To przy okazji korzyść dla naszej telewizji, oczywiście niewymierna – dodaje.

Głos Kościoła, czyli konkretnych ludzi

PYTAMY Annę Stephan z Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Siedleckiej.

Kiedy przyszedł impuls, żeby program na rok liturgiczny 2022/23 popularyzować poprzez krótkie filmy?

Podczas jesiennego spotkania duszpasterstwa rodzin z całej Polski na Jasnej Górze – krajowy duszpasterz rodzin przedstawił nam program i powiedział, że warto się nim przejąć. Poszłam do źródła, do materiałów i czytając teksty na kolejne niedziele, coraz bardziej utwierdzałam się w tym, jak ważne są zawarte tam treści. Składają się na nie konkretne słowa Kościoła, rozważanie oraz postanowienie. Zastanawiałam się, co poza przekazaniem tych tekstów za pośrednictwem mediów możemy jeszcze zrobić, żeby zachęcić ludzi do zapoznania się z tą propozycją. Przyszło mi na myśl, że znam wiele małżeństw, które doświadczają wiary, są w niej szczęśliwe i mogłyby o tym opowiedzieć. Krótki film mógłby łatwiej dotrzeć do rodzin. A taką możliwość w dotarciu do wielu osób daje nasza diecezjalna telewizja. Ks. Paweł Broński podjął się tego zadania – dostaliśmy zielone światło, a małżeństwa, którym zaproponowałam udział, zgodziły się bez wahania.

Dlaczego tak ważne jest dzisiaj świadczenie o tym, że jest nam w Kościele dobrze?

Choćby dlatego, że coraz więcej w mediach „chwalenia się” np. dokonaną apostazją. Równie chętnie wypowiadają się ludzie, którzy narzekają na Kościół albo czują się przez Kościół w jakiś sposób skrzywdzeni. Wydaje mi się, że to dobry moment, by zaczęli głośno mówić ci, którzy doświadczyli w Kościele czegoś dobrego.

Czytając teksty przeznaczone na kolejne niedziele, już widziałam małżeństwa i rodziny, które są szczęśliwe w Kościele, ale trzeba je tylko trochę zmotywować, by z odwagą o tym opowiedziały. Wypowiedzi, które wybrzmiały w zwiastunie projektu Faro.TV: „Kocham Kościół, bo…”, to niezwykłe świadectwa – bardzo proste, ale dające nadzieję. Ja osobiście czuję się bezpiecznie w Kościele, bo doświadczyłam dużo miłości i pokoju, dlatego wraz z mężem również pojawiam się w tych filmach.

Na jakim etapie jest praca?

Nagraliśmy jak dotąd zwiastun i pięć pierwszych odcinków, które zostaną wyemitowane do końca roku. Występuje w nich diecezjalny duszpasterz rodzin ks. dr Jacek Sereda oraz małżeństwa z naszej diecezji, głównie z Domowego Kościoła. Zapraszamy kolejne, ponieważ odcinki emitowane będą przez cały rok. Nie jest łatwą sprawą zrealizować odcinek, mimo że po zmontowaniu trwa on zaledwie ok. 3-4 minut. Można powiedzieć, że jeszcze się uczymy. Już po nagraniach rozmawialiśmy z ks. Pawłem, że jesteśmy bardzo dumni z tych ludzi, którzy zgodzili się na udział, ponieważ wiara z nich po prostu wypływa, jest w nich tyle radości i pewności, że dobrze być w Kościele i byłoby wielką stratą, gdyby zachowali to tylko dla siebie. Wiedząc, że trwa rok zatytułowany „Wierzę w Kościół Chrystusowy”, z czystej uczciwości trzeba pokazywać innym, co zawdzięczmy Kościołowi.

Scenariusze kolejnych odcinków bazują na materiałach przygotowanych pod kierunkiem Ewy Porady. Co jest ich mocną stroną?

Na pewno nauka Kościoła przekazywana w małych porcjach. Ale też w moim odczuciu to zadanie, jakim kończy się każdy odcinek. Lubię systematyczną pracę. Wiem, że jeżeli podejmuję nowe zadania kawałek po kawałku, tydzień po tygodniu, to mnie rozwija i umacnia.

Czy program jest dla ludzi Kościoła czy bardziej dla tych, mówiąc w przenośni, stojących w przedsionku?

To projekt dla tych, którzy chcą umocnienia wiary, jak i dla tych, którzy chcą poznać, czym jest Kościół, ale też usłyszeć głos Kościoła, bo jesteśmy konkretnymi ludźmi, członkami Kościoła, którzy doświadczyli w nim czegoś dobrego i tym dobrem się dzielimy.

Dziękuję za rozmowę.