Kościół
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Pomagają w zbliżaniu do Boga

Domy rekolekcyjne są ciągle niedocenionym skarbem diecezji. Wartość takich ośrodków zrozumie ten, kto spędził w ich murach choć kilka dni. Potem będzie wracał. To gwarantowane!

To budynki z pokojami, salą konferencyjną, stołówką i obowiązkowo kaplicą. Całości zazwyczaj dopełnia otoczenie zachęcające do spacerów i samotnych przemyśleń. Są niby podobne, ale każdy inny. - Dom w Siedlanowie wyróżnia cisza i spokój. O ile większość takich obiektów funkcjonuje przy sanktuariach, przy których odbywa się ruch pielgrzymkowy, u nas jest spokojnie. Nasz dom służy tylko i wyłącznie rekolekcjom i dniom skupienia. Mamy dogodne warunki; do dyspozycji rekolektantów są aż trzy kaplice. Wszystko po to, by spotkać się z samym sobą, z Bogiem i drugim człowiekiem.

Rekolekcje w Siedlanowie to czas napełnienia się Bożym słowem i umocnienia swego ducha, aby z większą gorliwością służyć Bogu i wypełniać swoje powołanie. To także czas wewnętrznego uzdrowienia poprzez odbycie dobrej spowiedzi. W domu mamy również miejsca noclegowe, własną kuchnię i stołówkę. Otoczenie ośrodka zachęca do spacerów – wylicza jego dyrektor ks. Grzegorz Koc.

 

Dla świeckich i duchownych

Ks. Dariusz Radywaniuk, szef domu pielgrzyma w Pratulinie, zaznacza, że gospodarzem tego domu jest Jezus.

– Wszystkich, którzy do nas przybywają, najpierw zapraszamy na modlitwę do kaplicy na poddaszu. Jest ona dostępna przez całą dobę. Kolejną zaletą ośrodka jest bliska obecność i wstawiennictwo naszych bł. Męczenników Podlaskich. Trzeba też wspomnieć o dobrych warunkach lokalowych sprzyjających modlitwie, skupieniu i odpoczynkowi – zaznacza ks. Dariusz.

Trzeci dom mieści się przy naszym seminarium duchownym.

– Służy on przede wszystkim formacji stałej naszych księży. ...

Agnieszka Wawryniuk

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł