Człowieka nie można zrozumieć bez Chrystusa
Goszcząc w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Siedlcach, zainaugurował cykl comiesięcznych spotkań „Przekroczyć siebie”. Celem projektu organizowanego m.in. przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Diecezji Siedleckiej jest formacja ludzi wierzących oraz wspieranie wciąż poszukujących i stawiających pytania dotyczące istoty ludzkiej, sensu istnienia świata i człowieka oraz miejsca Kościoła w życiu człowieka. L. Bielecki, franciszkanin, katecheta i dziennikarz, a od 2008 r. współprowadzący wideoblog „Bez sloganu”, podczas spotkania starał się odpowiedzieć nad pytanie: „Kim jesteś człowieku i dokąd zmierzasz?”.
Przywołując epidemię Covid i wojnę na Ukrainie, zauważył, że w ostatnim czasie nasze życie stało się nieprzewidywalne. – Nikt z nas nie da sobie ręki uciąć, jak będzie wyglądał nasz kraj chociażby w przyszłym roku, co może się wydarzyć – zwrócił uwagę franciszkanin. Świat wydaje się być zdestabilizowany, dlatego, jak zaznaczył o. Leonard, tak ważne jest, by mieć oparcie w stabilnej strukturze, a taką bez wątpienia jest Kościół, który daje poczucie bezpieczeństwa, a człowiek potrzebuje jasno określonych zasad. – Odrzucenie z zewnątrz narzuconych zasad powoduje, że nie ma czegoś takiego jak prawda. A jak nie ma prawdy, nie ma o co się oprzeć. Jeżeli w stwarzaniu rzeczywistości człowiek opiera się tylko i wyłącznie o wytwór własnego intelektu, to jego ogląd otoczenia będzie się zmieniał, tak jak rewidują się jego poglądy. Muszą być normy, które nigdy się nie zmieniają – podkreślił.
Zwrócił uwagę, że mamy różne ujęcia tego, kim jest człowiek, czym jest świat i po co jesteśmy na tym świecie. – Bardzo trudno uwierzyć, że ktoś, kto jest obok mnie, może widzieć pewne sprawy zupełnie inaczej. ...
Kinga Ochnio