Pierwszy krok ku zdrowiu
4 lutego przypada
Międzynarodowy Dzień Walki z Rakiem.
Jest on dobrą okazją do tego, by zacząć myśleć o badaniach, profilaktyce, ale i zmianie stylu życia. O tym, jak ważna jest m.in. prawidłowa dieta mówi dr hab. Katarzyna Antosik prof. Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach, kierownik działającej na uczelni Poradni Dietetyczno-Żywieniowej. Z raportu Krajowego Rejestru Nowotworów opublikowanego w styczniu 2022 r. wynika, że mamy ponad 171 tys. nowych zachorowań na nowotwory rocznie i ponad 100 tys. zgonów z ich powodu. Szacuje się, iż do 2025 r. zachorowalność może wzrosnąć nawet o 25%... Jakie czynniki sprzyjają powstawaniu nowotworów?
W rozwoju chorób nowotworowych bierze udział wiele czynników, w tym: predyspozycje genetyczne, starzenie się, czynniki środowiskowe (palenie tytoniu, alkohol, nieprawidłowe odżywianie się, siedzący tryb życia, zanieczyszczenie środowiska), ekonomiczne czy też zakaźne czynniki ryzyka (m.in. zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego – HPV). Zasadne jest zatem prowadzenie strategii profilaktyki, szybkiej diagnostyki i leczenia wcześnie wykrytych nowotworów.
Profilaktyka i badania – są oczywiście ważne. Ale czy nasz styl życia jest równie istotny, biorąc pod uwagę rozwój chorób nowotworowych?
Wiele nowotworów, w tym również złośliwych, ma związek z naszym stylem życia, w tym z nawykami żywieniowymi i dietą, aktywnością fizyczną oraz ekspozycją na czynniki stresowe i kancerogenne. Niestety, obecnie na całym świecie obserwuje się wzrost popularności zachodniego modelu żywienia, obfitującego w pełnotłusty nabiał, sól, czerwone mięso, potrawy wysokotłuszczowe typu „fast food” oraz słodkie napoje i przekąski. Należy jednak pamiętać, że nadmierne spożywanie wysoko przetworzonej żywności, bogatej w sól, węglowodany łatwo przyswajalne, tłuszcze nasycone i typu trans, przy jednoczesnym braku codziennej aktywności – niesie za sobą ryzyko rozwoju nie tylko otyłości, cukrzycy, miażdżycy czy nadciśnienia tętniczego, ale także wielu typów nowotworów.
Szacuje się, że niewłaściwa dieta może być przyczyną około 35% chorób nowotworowych. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) od 7 do 41% nowotworów jest spowodowanych nadwagą i otyłością…
Trzeba zauważyć, że nadwaga i otyłość należą do kluczowych czynników ryzyka rozwoju nowotworów piersi, jajników, prostaty, jelita, trzustki, nerki, przełyku, pęcherza moczowego, wątroby i żołądka. Warto podkreślić, że nadmierna masa ciała zwiększa nie tylko zachorowalność, ale także śmiertelność z powodu nowotworów. Wśród mechanizmów wpływu nadmiernej masy ciała na ryzyko rozwoju nowotworów jest wzrost liczby wolnych rodników o działaniu kancerogennym, które powstają podczas pobierania nadmiernej liczby kalorii z pożywieniem. Ponadto nadmierne spożycie tłuszczów zwierzęcych prowadzi do zwiększonego wytwarzania prostaglandyn, stymulujących rozwój komórek nowotworowych, oraz powoduje wzrost produkcji steroli i zmianę składu flory bakteryjnej w jelitach. Wysokie stężenie endogennych estrogenów, uwalnianych z nadmiernej tkanki tłuszczowej, zwiększa natomiast ryzyko wystąpienia nowotworów hormonozależnych. Dlatego też należy zapobiegać nadwadze i otyłości poprzez unikanie zachodniego modelu żywienia, ograniczenie spożywania alkoholu, a także zwiększenie aktywności fizycznej.
Czy istnieje dieta, która uchroni nas przed rakiem?
Należy przede wszystkim stosować się do zasad racjonalnego żywienia i zdrowego stylu życia, ponieważ odpowiednio zbilansowana, urozmaicona dieta pokrywa zapotrzebowanie organizmu na wszystkie niezbędne składniki odżywcze i zmniejsza ryzyko chorób nowotworowych. W każdym posiłku powinny się znaleźć produkty zbożowe pełnoziarniste lub nasiona roślin strączkowych, a także warzywa i owoce. Nie zaleca się natomiast prewencyjnego stosowania suplementów diety, bowiem badania naukowe wskazują, że w niektórych przypadkach suplementacja witaminami i składnikami mineralnymi może zwiększyć ryzyko rozwoju nowotworu. Warto pamiętać również o utrzymaniu prawidłowej masy ciała i uprawianiu aktywności fizycznej każdego dnia.
Czy jest jakaś konkretna grupa produktów, która może przyczyniać się do rozwoju nowotworów?
Należy unikać używek (tytoniu, alkoholu), spożywania słodzonych napojów, żywności wysokoenergetycznej, o dużej zawartości soli i cukru dodanego, ubogiej w błonnik pokarmowy, a także nadmiernej konsumpcji czerwonego i przetworzonego mięsa. Warto również ograniczać produkty o wysokiej zawartości tłuszczu (głównie zwierzęcego) oraz żywności spleśniałej, zawierającej szkodliwe aflatoksyny.
Jak wygląda dieta osób chorych na raka?
Nie ma jednej, rekomendowanej diety dla wszystkich chorujących na raka. Wszystko zależy od typu nowotworu, lokalizacji, stopnia zaawansowania choroby, stosowanych metod leczenia, stanu odżywienia i samopoczucia pacjenta, preferencji żywieniowych oraz dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego i chorób towarzyszących. Wszystkie posiłki powinny być odpowiednio zbilansowane i dostarczać pacjentowi niezbędnych składników odżywczych, aczkolwiek w czasie terapii ogólne zalecenia żywieniowe i sposób żywienia mogą wymagać pewnych modyfikacji.
Odpowiedni sposób żywienia ma bardzo duży wpływ na proces leczenia onkologicznego, ma zapobiegać niedożywieniu i minimalizować skutki uboczne chemio- i radioterapii. Należy przede wszystkim zadbać o dostarczenie odpowiedniej ilości energii oraz białka i zapewnić odpowiednią ilość płynów (min. 2 l na dzień). Dieta powinna być urozmaicona i opierać się na zasadach diety lekkostrawnej, która wyklucza potrawy smażone, wędzone, konserwowane, surowe warzywa i owoce, ciężkostrawne produkty takie jak: kapusta, cebula, czosnek oraz ostre przyprawy i używki. Kiedy jest konieczność „wzmocnienia” diety, warto sięgnąć po produkty o wysokiej gęstości energetycznej (np. masło, słodka śmietanka, żółtko jaja, oleje roślinne, zmielone migdały i orzechy). Nie wolno zaś samodzielnie wykluczać z diety żadnych składników odżywczych ani stosować terapii głodówkowych, które przyczynią się do niedożywienia i pogorszenia efektów leczenia. Nie należy także standardowo wprowadzać diety bezglutenowej, chyba że lekarz zleci czasowe jej zastosowanie w związku z problemami w obrębie jelit.
Ponadto nie powinno suplementować się witaminą C na własną rękę, bo nie ma oficjalnych zaleceń dotyczących skuteczności podawania jej w bardzo dużych dawkach. Warto natomiast zadbać o jej odpowiednią podaż z żywnością. Pacjenci z jadłowstrętem mogą korzystać z tzw. dietetycznych środków spożywczych specjalnego przeznaczenia medycznego, dostępnych w aptece, które w niewielkiej objętości dostarczą odpowiedniej ilości kalorii i składników odżywczych, zastępując pełnowartościowy posiłek.
Dziękuję za rozmowę.
Iwona Zduniak-Urban