Kościół

Matka Wiary i Jedności

Leśniańska Królowa jest tak maleńka, że z trudem rozróżnia się kontury jej postaci na wizerunku wtłoczonym w złote ramy. To właśnie u Niej unici czerpali siłę do mężnego znoszenia prześladowań. Dziś również wierni szukają tu wsparcia.

W katedrach, kościołach, drewnianych kapliczkach, koronowane, w srebrnych sukienkach, perłach i klejnotach, ubożuchne, wyrzeźbione ręką samouka - polskie Madonny. Uśmiechają się, płaczą przedziwnymi łzami. W ich oczach odbija się historia. Wrośnięte w polski pejzaż są znakiem potęgi hetmanów i świadectwem marzeń prostych ludów. Składają się na etos walki, cierpienia i trwania wśród aniołów. Madonny z Dzieciątkiem, Wniebowzięte, Gromniczne, Szkaplerzne, Śnieżne, Dobrej Rady, Pocieszenia, a pośród nich Opiekunka Podlasia.

Na polnym kamieniu

Leśniańska Królowa jest tak maleńka, że z trudem rozróżnia się kontury jej postaci na wizerunku wtłoczonym w złote ramy, promienie i ozdoby ołtarza. Wizerunek ten jest wypukłą płaskorzeźbą wykonaną w czerwonawym polnym kamieniu, jaki powszechnie spotyka się na piaszczystej ziemi podlaskiej. Jego rodowód jest ludowy, a układ płaszcza i koron na głowie Maryi oraz Jezusa wskazuje na wpływy ikon wschodnich. Na otoku, czyli obramowaniu, znajduje się dziesięć malowanych główek aniołów, których koloryt jest odmienny od całości. Obraz ma kształt owalny, przypominający bochen chleba.

Nieznany dokładnie jest czas powstania obrazu ani jego twórca. ...

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł