Aktualności
Szukam, o Panie, Twojego oblicza

Szukam, o Panie, Twojego oblicza

Czy możemy zobaczyć twarz niewidzialnego Boga? Czy Jezus chciał, byśmy już tu, na ziemi mogli oglądać Boskie Oblicze?

Pomocą w poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania jest film „Oblicze Jezusa” w reżyserii Jarosława Rędziaka, który właśnie wszedł na ekrany polskich kin. Pomysł na film zrodził się podczas podróży do Włoch. – Kilkukrotnie byliśmy z żoną w Manoppello, które jest niezwykłym miejscem, i wiele razy oglądaliśmy chustę z wizerunkiem Jezusa – mówi J. Rędziak, dodając, że to jedna z niewielu okazji, by stanąć „twarzą w twarz” z Jezusem. – To niezwykłe przeżycie i za każdym razem inne – zauważa. – Dla wielu ludzi Manoppello jest bardzo ważnym miejscem, wciąż wracają do niego. Dlatego stwierdziliśmy, że warto byłoby pokazać ten fenomen tym, którzy nie mogą pozwolić sobie na podróż do Włoch – dodaje.

Twórcy obrazu początkowo myśleli, że powstanie krótki obraz poświęcony wizerunkowi z Manoppello, ale realizowanie filmu o Bożym Obliczu zaowocowało odkryciem niezwykłych, często prawie nieznanych historii, dlatego powstał pełnometrażowy film dokumentalny.

 

Oni Go spotkali

Fragment Psalmu 27: „O Tobie mówi moje serce: Szukaj Jego oblicza! Szukam, o Panie, Twojego oblicza; swego oblicza nie zakrywaj przede mną” był inspiracją dla filmu opowiadającego o wizerunkach Twarzy Chrystusa „nie ludzką ręką uczynionych”, tj. o Całunie Turyńskim i o Chuście z Manoppello, a także o najbardziej niezwykłym wizerunku namalowanym ludzką ręką – wileńskim obrazie Jezusa Miłosiernego, który wykazuje zaskakujące do nich podobieństwa.

W filmie twórcy pochylają się nie tylko nad samym Obliczem Jezusa, ale przytaczają wiele ciekawych historii czy świadectw – wszystkie związane z wizerunkiem Boga i spotkań z Nim. To historie ludzi, którzy dla Oblicza Jezusa odmieniają swoje życie, dokonują wielkich dzieł i z pokorą służą drugiemu człowiekowi. To też opowieść o wielkich świętych czczących Oblicze Jezusa: św. Gertrudzie Wielkiej, bł. Honoracie Koźmińskim, św. o. Pio, św. Janie Pawle II czy św. Teresce z Lisieux. Zdjęcia do filmu nagrywano w najważniejszych dla katolików miejscach, takich jak: Grób Pański w Jerozolimie czy Bazylika św. Piotra w Watykanie. Materiał kręcono również m.in. w Rzymie, Manoppello, San Giovanni Rotondo, Wilnie.

 

W poszukiwaniu odpowiedzi

Dlaczego warto wybrać się do kina? – Film opowiada o Obliczu naszego Zbawiciela – zauważa J. Rędziak. – Czyli o jednej z najpiękniejszych rzeczy, jakie możemy zobaczyć tu, na ziemi. To chwila na refleksję, kiedy możemy patrzeć na Jego Twarz i poczuć Jego czułe spojrzenie, czy to daje nam do myślenia – zdradza intencje swoje i twórców. W filmie próbują oni odpowiedzieć na kluczowe dla nas, wierzących pytania: czy możemy zobaczyć twarz niewidzialnego Boga? Czy wiemy, jak wyglądał nasz Zbawiciel? Czy po 2 tys. lat od zmartwychwstania przetrwał do naszych czasów wiarygodny wizerunek Jezusa? Czy my dzisiaj umiemy rozpoznać Jego Oblicze?

Film „Oblicze Jezusa” przestaje być zwykłą filmową historią. Staje się dla widza spotkaniem! Spójrz w oczy Boga i daj się porwać Jego spojrzeniu! Polecamy.

JAG