Szkoła wiary, języków i powołania
Forum zainaugurowała Msza św. celebrowana pod przewodnictwem biskupa pomocniczego Grzegorza Suchodolskiego. Po Eucharystii wszyscy uczestnicy przeszli do auli I LO im. Tadeusza Kościuszki. Pierwszym punktem była godzina świadectw. Swoimi przeżyciami związanymi z ŚDM w Lizbonie jako pierwsza dzieliła się tegoroczna maturzystka Iga Bielecka. Mówiła, że tzw. dni w diecezji były okazją do wzajemnego dawania świadectwa wiary. - Trafiliśmy do parafii, gdzie Eucharystia jest odprawiana tylko w niedzielę. My chcieliśmy, by była celebrowana codziennie. Na te Msze przychodziła cała młodzież z miejscowości, gdzie przebywaliśmy, i rodziny, które nas gościły. Msze były odprawiane po polsku, ale homilie tłumaczono także na portugalski.
W grupie pielgrzymów poznałam dziewczynę, która była daleko od Boga i nie czuła łączności z Kościołem. Mam z nią kontakt. Wiem, że po powrocie z ŚDM poszła do spowiedzi i na nowo zaczęła uczyć się modlitwy. Wiara innych pociągnęła ją ku Bogu – wspominała Iga.
Uderzająca otwartość
Kacper Leszczyński, który niósł polską flagę na ceremonii otwarcia ŚDM, chwalił gościnność Portugalczyków. Opowiadał, jak przed wyjazdem do Lizbony przez pół roku uczył się języka portugalskiego. – Jedni umieją śpiewać, inni na czymś grają. Prosiłem Boga, by pokazał mi moje talenty i to, czym mógłbym służyć innym. Dzięki znajomości portugalskiego zostałem tłumaczem. Przekazywałem mojej grupie, co mówiono podczas koncertów czy zwiedzania – mówił Kacper.
Karmelitanka s. Anna Suchecka opowiadała o pięknym przyjęciu i trosce, jakiej doświadczyła. – Ostatniego dnia Portugalczycy pomogli nam w transporcie. Przyjechali swoimi samochodami po naszą grupę o 3.00, choć na 7.00 musieli stawić się w pracy. Mówili: to normalne, jesteście naszymi braćmi i siostrami. Czynili wszystko bez pompy. ...
AWAW