Kościół

Jestem, bo mnie wezwałeś

Konsekracja, którą dzisiaj przyjmujesz, jest zewnętrznym znakiem twojej miłości do Jezusa, twojego Oblubieńca. Trwaj w Jezusowym Kościele, także wtedy, gdy inni będą od niego odchodzić czy nim się gorszyć - mówił bp Kazimierz Gurda do Moniki Bączek, która została trzecią w diecezji siedleckiej dziewicą konsekrowaną.

Uroczystość miała miejsce 14 października w siedleckiej katedrze. W tym wyjątkowym dniu pani Monice towarzyszyła rodzina i przyjaciele. Mszy św. przewodniczył biskup siedlecki, a koncelebrowali odpowiedzialny za formację do indywidulanych form życia konsekrowanego ks. Sebastian Bisek, a także ks. kan. Krzysztof Stepczuk, proboszcz parafii NMP Matki Kościoła w Łukowie, z której pochodzi M. Bączek. Obrzęd konsekracji dziewicy jest jednym z najstarszych i najbardziej uroczystych w liturgii Kościoła i przebiega według określonego porządku. Po Ewangelii kandydatka do tego stanu została przez celebransa wezwana po imieniu.

Odpowiedziała słowami proroka Samuela: „Oto jestem, Panie, bo mnie wezwałeś”.

W homilii bp Gurda przypomniał, że stan dziewic istnieje w Kościele od początków chrześcijaństwa. – Chrystus, który działa w Kościele nieustannie, od samego jego początku wzywa kobiety i mężczyzn, aby napełnieni miłością ku Niemu podążali za Nim z radością i oddaniem, rezygnując z małżeństwa. Wiele było i jest osób w Kościele, które dla Chrystusa poświęciły i poświęcają swoje życie. Istnieje jeden warunek, który mają do spełnienia: nie można poświęcić życia Chrystusowi, nie można podążać za Nim, nie kochając Go całym sercem i to sercem niepodzielnym – podkreślał, zaś nawiązując do ukazanej w Pieśni nad Pieśniami oblubieńczej miłości, zaznaczył, że jest ona obrazem miłości między Bogiem a człowiekiem. – Ta relacja między Bogiem i człowiekiem nie dla wszystkich jest zrozumiała. ...

Jolanta Krasnowska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł