Dla dobra Polski
- Zgromadziliśmy się na Eucharystii, by oddać cześć Bogu i chwalić Go za dar Najświętszej Maryi, Królowej Polski. By podziękować za opiekę nad naszą ojczyzną oraz przeżyć uroczystość wręczenia naszej parafii „Pro Bono Poloniae”, przyznanego za zasługi w dziele krzewienia wartości religijno-patriotycznych - powiedział na początku Mszy św. proboszcz parafii ks. kan. dr Jerzy Duda.
Przypomniał też pokrótce rolę tej parafii i posługujących w niej duszpasterzy w czasach zawirowań historycznych, zniewolenia Polski i wtedy, gdy nasza ojczyzna dźwigała się z ruin. Kościół ten nadal pełni szczególną role w kształtowaniu narodowej tożsamości – to tutaj co roku wspomina się m.in. rocznice takich wydarzeń, jak zbrodnia katyńska, rocznica wprowadzenia stanu wojennego czy też podpisania porozumień sierpniowych. Systematycznie, raz w miesiącu, sprawowane są Msze w intencji ojczyzny.
Dla dobra Polski
Rozpoczynając homilię, bp G. Suchodolski podkreślił, że uhonorowanie parafii wpisuje się w obchody 233 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja i cześć oddawaną w tym dniu Matce Najświętszej – Królowej Korony Polskiej. – Uroczystość jest wyrazem wielkiej wdzięczności za historię tej wspólnoty parafialnej i tego miejsca, które dla naszego miasta było i jest znaczącym w odniesieniu do bardzo wielu ważnych wydarzeń historycznych związanych z walką o odzyskanie przez nasz kraj niepodległości, ale także z formacją religijną i duchową wszystkich, którzy w te działania społeczne i patriotyczne się angażowali – mówił. Przypomniał, że w czasach komunistycznych parafia wykuwała wolne obszary myślenia i programowania duchowej i patriotycznej walki z ówczesnym okupantem.
Medal najpierw dla Maryi
– Chcemy podziękować z głębi naszych serc za to wszystko, co Boża Opatrzność czyniła dla dobra Polski przez wieki – akcentował biskup, przypominając wydarzenia z historii naszego narodu, których wspólnym mianownikiem było dobro Polski – pro bono Poloniae – i szczególna obecność Matki Najświętszej. – Dzisiaj jesteśmy tutaj pro bono Poloniae, aby modlić się za naszą ojczyznę, za nasz naród razem z tymi, którzy czują się nie tylko spadkobiercami, ale także adresatami tego szczególnego wyróżnienia, za które w imieniu całej społeczności naszego miasta z serca dziękujemy. Także w naszej lokalnej społeczności, chcemy wszystkie nasze talenty, uzdolnienia, środki, które posiadamy, kierować na to, by Polska nadal cieszyła się wolnością i bezpieczeństwem i by religia mogła się w niej swobodnie rozwijać. Nie byłoby to możliwe bez cichego, a jakże wyraźnego wstawiennictwa naszej dzisiejszej patronki – Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski. Dlatego Maryjo, ten medal najpierw ofiarujemy Tobie, bo Tobie się on szczególnie należy, a także tym, którzy szerzyli Twoją cześć i w duchu wierności ewangelicznej formowali swoją codzienną, życiową i patriotyczną postawę – mówił biskup Grzegorz.
Kościół i polska racja stanu
Przed wręczeniem medalu głos zabrał przewodniczący Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych Janusz Olewiński. – Miasto Siedlce ma taką parafię, w której duszpasterze, przesiąknięci wiarą i patriotyzmem, w okresie komunistycznego zniewolenia szeroko otworzyli wrota antykomunistycznej opozycji. To parafia św. Stanisława BM z ówczesnym proboszczem ks. prałatem Stanisławem Łuszczyńskim – powiedział na wstępie. Przypomniał, że to „stary kościół” był zawsze kuźnią myślenia o wolności.
– Kościół katolicki w historii narodu odgrywał zawsze jednoczącą Polaków rolę zwłaszcza wtedy, gdy był zagrożony nasz byt narodowy i nasza kultura. Nie było Kościołowi obce dobro państwa, niepodległość, suwerenność i bezpieczeństwo. W ciągu lat odgrywał on w Polsce niepoślednią rolę w integrowaniu społeczeństwa, zwłaszcza w najtrudniejszych chwilach. Zawsze kierował się polską racją stanu. Zawsze był ściśle związany ze społeczeństwem, z narodem – mówił J. Olewiński, zwracając uwagę, że parafia św. Stanisława obowiązek względem własnej ojczyzny w okresie zniewolenia wypełniła z największą gorliwością, poświęceniem, starannością i sumiennością.
Rola tej parafii się nie kończy
– Na tej uroczystości są też osoby, które uczestniczyły w tamtych wydarzeniach. Kościół to nie mury tej świątyni – to ludzie, którzy byli z tej i z drugiej strony ołtarza. Była solidarność między kapłanami i wiernymi. To właśnie ten żywy Kościół przyczynił się do upadku systemu totalitarnego i to nie tylko w Polsce. Bądźmy z tego dumni. Czerpmy z tego dziedzictwa także w dniu obecnym – prosił zgromadzonych J. Olewiński. Następnie odczytał decyzję szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lecha Parela o nadaniu odznaczenia „Pro Bono Poloniae” za istotny wkład w upowszechnianie wiedzy o historii walk niepodległościowych, krzewienie postaw patriotycznych w polskim społeczeństwie oraz poza granicami kraju, kultywowanie oraz popularyzację wiedzy o tradycjach niepodległościowych.
Medal na ręce obecnego pasterza wspólnoty parafialnej św. Stanisława przekazał pułkownik rezerwy Mariusz Cichowicz.
Na zakończenie Mszy św. bp G. Suchodolski, składając gratulacje, powiedział: – Życzymy, żeby wspólnota parafii dalej otaczała modlitwą władze Siedlec i mieszkańców. Wzywamy wstawiennictwa patrona – św. bp. Stanisława i głównej patronki Polski – Najświętszej Maryi Panny, by dalej mogło być tutaj żywe środowisko tych, którzy pro bono Poloniae formują siebie i pracują dla dobra wspólnego.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciela władz państwowych oraz samorządowych, poczty sztandarowe, druhowie z 11 drużyny ZHR „Gniazdo”, członkowie Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych, członkowie „Solidarności”, liczni goście i parafianie.
LI