Aktualności
Od wybrania do posłania - rozważanie na niedzielę

Od wybrania do posłania – rozważanie na niedzielę

Ewangelia wg św. Marka opisuje jak Pan Jezus tworzył swój Kościół powołując uczniów, którzy mieli być nie tylko Jego współpracownikami, ale również naśladowcami i następcami.

Pierwszych czterech Jezus wybrał i powołał nad Jeziorem Galilejskim (Mk 1,16-20), następnie w Kafarnaum zwrócił się do Lewiego, syna Alfeusza, słowami „Pójdź za mną” (Mk 2,13-17). Powołanie kolejnych siedmiu, z wyliczeniem imion wszystkich, opisuje Marek w kolejnym rozdziale (Mk 3,13-19). Odtąd ci uczniowie Jezusa określani są mianem Dwunastu. Ewangelista akcentuje również zadania jakie stawiane są przed nimi: aby towarzyszyli Jezusowi (aby z nim byli), aby byli posyłani na głoszenie Ewangelii oraz, aby mieli władzę wypędzania złych duchów.

Pierwsze pięć rozdziałów Markowej Ewangelii opisuje jak uczniowie będąc obecni przy Jezusie realizują swoje pierwsze zadanie towarzyszenia Nauczycielowi. Rozdział szósty, z którego pochodzi dzisiejsza Ewangelia, przedstawia jak misja uczniów wchodzi w nowy etap: zostają rozesłani. Inicjatywa należy całkowicie do Jezusa, który przywołał do siebie uczniów i zaczął ich posyłać po dwóch. W ten sposób uczniowie stają się apostołami (grecki termin apostolos oznacza dosłownie posłany). Jezus rozsyła uczniów z poleceniem, aby naśladując Go kontynuowali Jego misję: by słowem wzywali do nawrócenia, czynem uzdrawiali, namaszczali olejem i wyrzucali złe duchy i oraz świadectwem życia, w prostocie głosili Królestwo Boże. Jezus pragnie, aby jak najwięcej ludzi poznało Jego Ewangelię i zostało zbawionych. tak od początku rozrasta się Kościół. Do tego jakże odpowiedzialnego zadania zaprasza prostych ludzi. Zadziwiać może zaufanie Jezusa, jakim obdarzył swoich uczniów i moc jaką im przekazał. Misja zostaje zakończona powodzeniem: Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali (Mk 6,30).

Dlaczego Jezus posyła uczniów po dwóch? Niewątpliwie, aby ich ochronić, dodać im odwagi oraz, by – zgodnie z mentalnością starożytną – uczynić ich głoszenie Ewangelii bardziej wiarygodnym, bo opartym na dwóch świadkach. Ich działalność misyjna winna bazować przede wszystkim na prostocie, pokorze i zaufaniu Bożej Opatrzności. Ufność w Boże prowadzenie ma obrazować pozostawienie chleba, torby i pieniędzy w trzosie. Tym co mają zabrać ze sobą jest przede wszystkim słowo Ewangelii i moc Jezusa Chrystusa.

A czy ty i ja nie jesteśmy również wybrani i posłani przez Boga, aby na różne sposoby nieść Ewangelię Jezusa całemu światu?

Mariusz Świder