Zapraszamy do teatru!
Zaprezentowana 27 września sztuka „Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus” była pierwszym z 12 zaplanowanych spektakli konkursowych. Już następnego dnia publiczność zgromadzona w Centrum Kultury i Sztuki mogła oceniać drugi spektakl pt. „Żona potrzebna od zaraz” z Marią Pakulnis, Magdaleną Wójcik i Marcinem Trońskim. Kolejne, które zaplanowano w październiku, to: „Najdroższy” (6 października), „Jak Zabłocki na mydle” (11 października), „Dogadzaj mojej żonie” (19 października) oraz „Rodzinne piekiełko” (26 października).
To najnowsze produkcje z plejadą aktorów teatralnych i filmowych, na które z pewnością warto się wybrać!
Znany i lubiany
– To formuła, która bardzo spodobała się siedleckiej publiczności. Świadczy o tym fakt, że spotykamy się już po raz 12, by otworzyć festiwal. I za każdym razem sala wypełniona jest po brzegi. To przekonuje nas, że OFT ma dobry kierunek – przekonywał na wstępie Artur Mydlak, dyrektor CKiS-u. I tłumaczył: – Jak co roku czekają nas niesamowite wydarzenia teatralno-muzyczne, które do połowy grudnia gościły będą na tej scenie. Zasady są niezmienne: jury festiwalowe oraz dziennikarze wybiorą na koniec najciekawszy bądź najbardziej wartościowy spektakl, najlepszego aktora oraz aktorkę. Decydujący głos ma również publiczność, która swoimi ocenami wskaże najlepszą tegoroczną produkcję. Zaś nagrody finansowe, ufundowane przez sponsorów festiwalu, zostaną przekazane na cele charytatywne.
Występujący na scenie w piątkowy wieczór P. Gąsowski pełnił podwójną rolę – aktora, ale również patrona artystycznego OFT. Wcielając się w rolę wykładowcy, przeniósł widzów w świat międzyludzkich relacji. Spektakl był interaktywny, przez co zyskiwał czasem zupełnie nieoczekiwany scenariusz. – Bardzo lubię tu grać. Siedlecka publiczność jest wyjątkowa, znakomita jest również sala teatralna – jak na dom kultury. Jest lepsza niż w niektórych profesjonalnych teatrach. Cieszy fakt, że animatorzy kultury chcą właśnie taką rozrywkę Siedlcom zapewniać. Budujący jest również widok pełnej widowni, bo my – aktorzy – nie byliśmy do końca przekonani, że po pandemii publiczność do nas wróci. To nasz wspólny sukces, dziękujemy za zaufanie – podkreślił po występie artysta.
Pamiętacie Alutkę i Jędrulę?
Dobrego humoru, emocji, uśmiechu, ale i wzruszeń nie zabraknie również podczas kolejnych wydarzeń. Pamiętacie Alutkę i Jędrulę z telewizyjnego serialu? Ten duet, czyli Joannę Trzepiecińską i Tomasza Dedka, będzie można zobaczyć razem na scenie 11 października, o 20.00, w sztuce „Jak Zabłocki na mydle”. Dwoje wyjątkowych aktorów ponownie zagra małżeństwo, które nie rozumie się od lat i w związku z tym decyduje się na radykalny krok – zamianę ról! „Jak Zabłocki na mydle” to zwariowana komedia. To opowieść dla wszystkich, którzy kiedykolwiek marzyli o zrzuceniu jarzma codziennych stereotypów. Czy szalony eksperyment zadziała? I kto na tym wszystkim wyjdzie jak przysłowiowy Zabłocki na mydle? Tego można się dowiedzieć, wybierając komedię Teatru Gudejko! Na scenie, oprócz wspomnianej pary aktorów, zobaczymy również Karolinę Piechotę, Mateusza Rzeźniczaka oraz Mikołaja Krawczyka. Zapraszamy!
Iwona Zduniak-Urban