Idźcie i zaproście wszystkich na ucztę
Temat tegorocznego Światowego Dnia Misyjnego wzywa nas, byśmy bez ociągania ruszyli z miejsca i włączyli się w dzieło apostolatu tam, gdzie żyjemy: w rodzinie, gronie znajomych, przyjaciół czy sąsiadów.
Wiele osób deklarujących się jako wierzący żyje z boku Kościoła, opuszcza uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii, traci nadzieję i narzeka na cały świat. Trzeba im powiedzieć, że Chrystus zaprasza ich na ucztę eucharystyczną w parafialnym kościele. Nie można się zniechęcać, gdy ktoś odrzuci zaproszenie. W pewnej rodzinie dorastający synowie zaczęli buntować się.
Wiele osób deklarujących się jako wierzący żyje z boku Kościoła, opuszcza uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii, traci nadzieję i narzeka na cały świat. Trzeba im powiedzieć, że Chrystus zaprasza ich na ucztę eucharystyczną w parafialnym kościele. Nie można się zniechęcać, gdy ktoś odrzuci zaproszenie. W pewnej rodzinie dorastający synowie zaczęli buntować się.
Oświadczyli, że nie będą chodzić do kościoła. Rodzice najpierw życzliwie tłumaczyli, czym jest Eucharystia, a gdy to nie poskutkowało, postanowili w każdą niedzielę, w czasie obiadu, dzielić się tym, co usłyszeli w liturgii słowa i jakie myśli z homilii trafiły im do serca. Początkowo, słysząc świadectwo rodziców, zbuntowani młodzieńcy wychodzili z kuchni, jednak po kilku tygodniach zaczęli przysłuchiwać się i dyskutować, często wyrażać krytykę.
Miłość i wytrwałość rodziców zwyciężyła bunt w młodych sercach. Synowie zdecydowali się pójść do księdza, by porozmawiać i odbyć spowiedź. ...