Akcja 1 grosz za 1 kilometr
„Akcja jest apelem do kierowców, żeby podziękować za szczęśliwe przejechane kilometry i jako dziękczynienie podarować swój grosz na pojazdy misyjne, (…) to też modlitwa za kierowców, błogosławieństwo pojazdów i apel o bezpieczne podróże” – powiedział dyrektor MIVA Polska, ks. Jerzy Kraśnicki. Dodatkowo, jest ona odpowiedzią na Dekalog Kierowcy, stworzony przez MIVA Polska, a zwłaszcza jego trzeci punkt: „Pamiętaj o modlitwie i uczczeniu św. Krzysztofa, kiedy wyruszasz w drogę – umiej też podziękować za szczęśliwie zakończoną podróż”. W ramach tej wdzięczności, kierowcy za każdy bezpiecznie przejechany w ostatnim roku kilometr, mogą wpłacić jeden grosz na zakup środków transportu dla misjonarzy.
W ubiegłym roku ze środków zebranych w ramach akcji (2 798 430,32 zł) udało się zrealizować najwięcej do tej pory, 91 projektów. Jednak potrzeby wciąż są ogromne. Najbardziej potrzebne są samochody terenowe, rzadziej motocykle, ambulanse, rowery lub konie.
– Chcemy pomóc misjonarzom zdobyć pojazdy, czy to samochody terenowe, czy to motocykle, zależnie od miejsca, gdzie pracują. Niektórym potrzebne są ambulanse, bo misjonarze prowadzą też szpitale i ośrodki zdrowia. Mamy misjonarzy w 99 krajach świata, więc te potrzeby są duże. Dzięki tej akcji udało się już wielu misjonarzom pomóc – powiedział w programie „Siódma 9” ks. Jerzy Kraśnicki.
Wsparcie akcji, to także wsparcie księży pochodzących z naszej diecezji, m.in. księdza Michała Chromińskiego z Siedlec, posługującego w Boliwii.
LI