Historia
Akcje zbrojne. Utworzenie OTR i PZK. Wybory do III Dumy

Akcje zbrojne. Utworzenie OTR i PZK. Wybory do III Dumy

Konsul francuski w Warszawie d’Anglade pisał na początku 1906 r. do swego rządu: „Urzędnicy rosyjscy otrzymują tutaj wysokie pensje, mają pełną władzę, by wydrzeć ze społeczeństwa pieniądze, by postępować jak w kraju podbitym (…). Nie cofają się przed niczym, aby osiągnąć ten cel: aresztami, gwałtami policji i wojska, nadużyciami władzy, a nawet wprowadzaniem do akcji agentów i prowokatorów”.

Aby się temu przeciwstawić, PPS „Frakcja rewolucyjna” usprawniła swoją Organizację Bojową, która w myśl uchwał partii miała nie tylko prowadzić działania odstraszające, ale dążyć do ogólnego ubojowienia partii i utworzenia jej zaplecza finansowego celem przygotowania masowej akcji zbrojnej, ogólnego powstania narodowego.

Stąd też świetnie i precyzyjnie obmyślane były napady OB na pociągi pocztowe, banki państwowe, sklepy monopolowe celem zdobywania pieniędzy dla przyszłej akcji niepodległościowej.

1 marca 1906 r. konsul francuski złożył sprawozdanie dla swego rządu z rozmowy, jaką odbył z generał-gubernatorem warszawskim G. Skałłonem: „Sytuacja nie polepsza się – powiedział Skałłon. Polacy odmawiają wyrażenia swej wdzięczności carowi za jego dobrodziejstwa. Cała ludność paktuje z elementem rewolucyjnym i aprobuje zamachy dokonywane codziennie. Należy oczekiwać na wiosnę powstania powszechnego (…)”.

Podobnie jak cała OB licząca ok. 5 tys. członków, siedlecka część tej organizacji również nie próżnowała. W lutym 1906 r. przeprowadziła cztery akcje na sklepy monopolowe (w Mokobodach, Julianowie, Kamieniu i Sterdyni), w kwietniu pięć akcji (w Wyrozębach, Huszlewie, Wojcieszkowie, Łysobykach i drugi raz w Wyrozębach), w maju również pięć akcji (m.in. w Sworach, Staninie i Romanowie), w lipcu siedem (w Wisznicach, Łomazach, Serokomli, Trzebieszowie i Łosicach), sześć w sierpniu i pięć we wrześniu (m.in. w Sworach, Stoku, Sokołowie, Suchożebrach, Mariampolu). Nawet nikt nie przypuszczał, że jednym z dziesięciu bojowców, którzy terroryzowali i trzymali w napięciu cały aparat administracji carskiej w okręgu siedleckim, był Erazm Chejło, uczeń siedleckiego gimnazjum.

Z pamiętnika Szczepana Ciekota wynika, że w roku 1907 zostało zorganizowane w Siedlcach Okręgowe Towarzystwo Rolnicze (OTR) dla siedmiu powiatów: siedleckiego, sokołowskiego, węgrowskiego, łukowskiego, radzyńskiego, bialskiego i konstantynowskiego. Prawdopodobnie w skład Zarządu OTR weszli: Seweryn Czetwertyński – właściciel dóbr Suchowola, Ludwik Bryndza-Nacki – własciciel dóbr Woroblin, Jan Zaleski – właściciel Bonina, hr. Stanisław Plater-Zyberk z Konstantynowa, Bronisław Ordęga z Trojanowa, Ignacy Humnicki z Ruskowa. „Na zebraniu OTR – zapisał Ciekot – drobnych rolników było bardzo mało, byli tylko tacy, którzy mniej lub więcej byli zaangażowani w robocie oświatowej, politycznej i społecznej”. Można dodać, że w istocie byli to wybitniejsi działacze, którzy zaczęli organizować kółka rolnicze, kursy i wystawy.

W 1907 r. z poparciem biskupów polskich został zorganizowany Polski Związek Katolicki (PZK). Wstępne zebranie odbyło się 29 kwietnia w Warszawie. Już 25 kwietnia biskup lubelsko-podlaski F. Jaczewski wydelegował na ten zjazd ks. A. Pleszczyńskiego, byłego zasłużonego proboszcza w Międzyrzecu Podlaskim. Pleszczyński optymistycznie ocenił ten zjazd. Według niego 80 kapłanów i kilkuset świeckich uczestniczących w zebraniu było wyrazem miłości do kościoła i ojczyzny. Jednak dopiero 1 sierpnia bp Jaczewski skierował odezwę do swoich wiernych. Pisał, że celem związku jest obrona Kościoła, opieka nad powołaniami, powrót zlikwidowanych zakonów, opieka nad seminariami i sztuką kościelną. W dawnej diecezji podlaskiej założono wówczas 21 Kół Związku, m.in. w Jabłonnej, Miedznej, Korytnicy Węgrowskiej, Sadownem, Starej Wsi i Wilczyskach. Niestety związek ten został zakazany przez rząd rosyjski w parafiach położonych w powiatach z byłą ludnością unicką.

II Duma urzędowała krótko, niespełna cztery miesiące. Poseł z guberni siedleckiej adwokat Stanisław Sunderland zdążył jeszcze wnieść interpelację w sprawie pogromu Żydów w Siedlcach z pytaniem kto go organizował. Dowiedział się tylko, że wypadki siedleckie były samoistną reakcją wzburzonych żołnierzy.

16 czerwca 1907 r. car Mikołaj II rozwiązał II Dumę; równocześnie opublikowano nową ordynację wyborczą. Zmieniała ona dotychczasowe zasady wyborcze w duchu nacjonalizmu rosyjskiego. Ograniczała liczbę posłów nierosyjskich. Reprezentantów Królestwa Polskiego zmniejszono do 1/3, tj. do 12 posłów. Ponadto dwóch posłów przewidziano dla ludności prawosławnej, czyli rosyjskiej. Jeden poseł w Królestwie Polskim przypadał na 753 tys. 495 mieszkańców, podczas gdy w centralnej Rosji na 236 tys. 866 osób. Właściwe wybory do III Dumy odbyły się 30 października 1907 r. Z guberni siedleckiej został wybrany tylko jeden poseł. Formalnie nie należał do Narodowej Demokracji, ale z nią współpracował i wszedł z tzw. listy kompromisowej. Był to liczący 47 lat Ludomir Dymsza, właściciel majątku Neple, z zawodu prawnik, wykładowca Uniwersytetu w Petersburgu. Był przedstawicielem Polonii petersburskiej, wybitnym znawcą prawa państwowego. W pracy pomagała mu żona Zofia, współwłaścicielka Nepli, córka słynnego inż. Kierbedzia. W imieniu ludności prawosławnej mandat przyznano chełmskiemu biskupowi Eulogiuszowi. Drugi mandat zdobył nauczyciel IV Gimnazjum w Warszawie, nacjonalista rosyjski Siergiej Aleksiejew. Wiadomo, że w wyniku wyborów na elektora do zgromadzenia gubernialnego wyborców do III Dumy wyłoniony został Mikołaj Łopaciuk vel Łopatniuk, 330-morgowy gospodarz z wioski Klimczyce w powiecie konstantynowskim.

Józef Geresz