Albo grubo, albo wcale
Jednak zanim dźwięki bluesa porwały mieszkańców i gości z odleglejszych miejscowości, odbyła się druga edycja Półmaratonu Zbuckiego. Chętnych do biegowych zmagań nie brakowało, bo do startu zgłosiło się ok. 600 osób. Wszyscy chwalili organizację imprezy, w której udział brały zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe w kilku kategoriach. Zwycięzcą półmaratonu zostali: wśród panów Mykola Mevsha z Charkowa, wśród pań Maryna Nemchenko z Charkowa.
Tego dnia nie zabrakło również atrakcji w postaci lokalnych smakołyków przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich, prezentacji dorobku i działań organizacji pozarządowych. A tych na terenie gminy Zbuczyn jest naprawdę sporo, zaś ich działalność widoczna jest gołym okiem, bo gmina wciąż pięknieje. Można było wymienić doświadczenia, poradzić się w różnych kwestiach, ale też podziwiać lub kupić prace lokalnych artystów. Dzieci również nie narzekały na nudę, bo atrakcji miały co niemiara. Popołudnie upłynęło pod znakiem muzycznych występów, które rozpoczęła Mała Orkiestra Dni Naszych, porywając do zabawy nie tylko dzieci. Jednak nie da się ukryć, że większość czekała na występ gwiazdy wieczoru, bo teren pod sceną wypełniony był po brzegi. Dżem nie zawiódł i muzyczna uczta była naprawdę słodka, a komentarze po imprezie mówią same za siebie: „Zbuczyn jak zawsze: albo grubo, albo wcale”.
JAG