Sport
Apetyt był większy

Apetyt był większy

Radzyńska Alfa na szóstym miejscu w Superlidze tenisa stołowego.

W ubiegłym tygodniu zakończyły się rozgrywki zasadnicze Superligi tenisa stołowego mężczyzn. Beniaminek rozgrywek radzyńska Alfa ostatecznie zakończyła rozgrywki na szóstym miejscu. Teraz cztery najlepsze drużyny: Bogoria Grodzisk Maz., ZKS Drzonków, AZS Politechnika Rzeszowska i Silesia Miechowice zagrają w play-off o mistrzostwo Polski oraz o kolejne medale – srebrny i brązowy. Natomiast ligę opuszczą dwie ostatnie drużyny: Pogoń Lębork i Odra Miękinia.

Szóste miejsce radzynian należy uznać za dobry wynik jak na beniaminka rozgrywek. Alfa nie miała żadnych problemów z utrzymaniem się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z drugiej strony przed rozgrywkami i w trakcie trwania pierwszej rundy mówiono w obozie klubu z Radzynia o zakwalifikowaniu się do play-offów i powalczeniu potem o medal. Niestety nie udało się tego zrealizować, chociaż po postawa zespołu w tak udanej pierwszej rundzie na to wskazywała. Alfa zajmowała przecież wysokie trzecie miejsce z 20 punktami i wydawało się, że realizacja tego celu jest na wyciagnięcie ręki. Druga runda była jednak zdecydowanie słabsza w wykonaniu radzynian. Zespół prowadzony przez Dariusza Wierzchowskiego zdobył tylko dziewięć pkt i ósme miejsce w drugiej rundzie, co dało w konsekwencji na koniec ligi szóstą lokatę. Indywidualnie najlepszym zawodnikiem zespołu był Radek Mrkvicka, który wygrał 18 gier przy 11 przegranych, zajmując wśród wszystkich zawodników Superligi bardzo wysokie trzecie miejsce.

Andrzej Materski