Archiwum z czasów zarazy
Chyba nikt nie przypuszczał, że pandemia koronawirusa tak bardzo wpłynie na nasze codzienne życie, a wielu przypadkach wręcz wywróci je do góry nogami. Jednak już teraz można z całą pewnością stwierdzić, że przebieg i skutki epidemii będą przedmiotem wnikliwej analizy historyków przez wiele lat. Na pewno staną się też cenną lekcją dla kolejnych pokoleń, w jaki sposób radzić sobie z tego typu zagrożeniem. W związku z tym władze AP wpadły na pomysł stworzenia kolekcji pamiątek, które udokumentują historię pandemii w naszym kraju. Ma ona powstać dzięki społecznej zbiórce ph. „Archiwum Pandemii A.D. 2020”. Na „pamiątki”, które zobrazują, jak wygląda życie w czasie pandemii, czeka także AP w Siedlcach. Co może trafić do kolekcji?
– Właściwie wszystko. Zakres jest niezwykle szeroki. Mogą to być nie tylko dokumenty, notatki, pamiętniki, ulotki czy zdjęcia, ale również nagrania filmowe i dźwiękowe oraz blogi, vlogi, a nawet memy. Innymi słowy, forma pamiątek praktycznie nie ma znaczenia. Ich wspólnym mianownikiem musi być jedynie dokumentowanie pandemii koronawirusa – mówi dr Grzegorz Welik, dyrektor AP w Siedlcach. – Jednak szczególnie zależy nam na lokalnych pamiątkach. Mogą to być np.: zdjęcia ludzi w maskach, kolejek przed sklepami, różnego rodzaju dokumenty, wydawane przez służby sanitarne ulotki z zaleceniami medycznymi, instrukcje mycia rąk, nakazy powszechnego używania maseczek, ale też długie sklepowe paragony pokazujące, że na czas epidemii co niektórzy gromadzili spore zapasy, np. kilogramy ryżu, mąki czy słynnego papieru toaletowego, którego brakowało pod koniec marca. Czekamy również na fotografie dokumentujące łosie, które pojawiły się przed sklepami na obrzeżach miasta. Mile widziane będą zdjęcia czy filmiki obrazujące pracę służby zdrowia, zdalne nauczanie, kolejki pod aptekami, sklepami spożywczymi, a także przedstawiające zamknięte galerie handlowe, zakłady usługowe. Przesłać można też prywatne fotografie ze świąt, które w tym roku były wyjątkowo smutne, ponieważ musieliśmy spędzić je w izolacji. Cenne będą także obrazy z kościołów pokazujące wiernych w maseczkach i stojących w wyznaczonych miejscach lub na zewnątrz świątyni – wylicza dyrektor siedleckiego AP.
Elektronicznie lub tradycyjnie
Do akcji mogą przyłączyć się osoby fizyczne, stowarzyszenia, fundacje czy instytucje. Każdy, kto zechce podzielić się swoimi doświadczeniami i refleksjami w postaci dokumentacji powstałej zarówno w formie tradycyjnej, jak i elektronicznej. Pamiątki można przesyłać na adres: archiwumpandemii@siedlce.ap.gov.pl.
Ci, którzy preferują formę tradycyjną, muszą udać się osobiście do siedziby AP w Siedlcach, która mieści się przy ul. Tadeusza Kościuszki 7. – W przedsionku znajduje się oznaczona hasłem „Archiwum Pandemii A.D. 2020” skrzynka, gdzie można składać materiały. To całkowicie bezpieczne, gdyż wchodzący nie mają kontaktu z pracownikiem. Obok umieściliśmy też odkażacz do rąk – dodaje G. Welik.
Każdy darczyńca musi być oczywiście pełnoprawnym właścicielem pamiątki albo posiadać zgodę prawnego właściciela na dysponowanie nią. Archiwiści proszą o zwięzłe opisanie przesyłanych materiałów, aby jak najlepiej posłużyły one przyszłym badaczom i użytkownikom. W opisie muszą znaleźć się następujące informacje: dane właściciela, nazwa i rodzaj pamiątki, miejsce i czas jej wykonania, adres do korespondencji. Ze strony siedlce.ap.gov.pl można pobrać wzór umowy darowizny. – Przekazane pamiątki będą z należytą starannością przechowywyane w AP i stworzą „Archiwum pandemii”. Czas, w którym żyjemy, jest momentem przełomowym. Dlatego chcielibyśmy, żeby przyszłe pokolenia miały o nim informacje – zaznacza dyrektor AP w Siedlcach.
Kolekcja trafi do sieci
Warto podkreślić, że przekazane pamiątki nie będą wyłącznie zalegać w archiwalnych magazynach. Po zakończeniu zbiórki powstała w ten sposób kolekcja zostanie bezpłatnie udostępniona w formie cyfrowej. – Efektem akcji będzie wyjątkowa kolekcja dokumentacji z czasów zarazy stworzona przy współudziale całego społeczeństwa. Powstały w ten sposób zbiór źródeł dotyczących wyjątkowego w dziejach najnowszych Polski doświadczenia, ukaże jego skutki zarówno w wymiarze prywatnym, jak i instytucjonalnym. Przekazane materiały zostaną udostępnione w serwisie „Szukaj w archiwach”, gdzie każdy będzie mógł je przeglądać w formie online – tłumaczy G. Welik.
MD