Rozmaitości
38/2020 (1312) 2020-09-16
Sejmik województwa mazowieckiego przyjął uchwałę w sprawie nowego programu ochrony powietrza dla województwa mazowieckiego. Kontrowersje wzbudza kilka zapisów.

Zakaz używania kominków w dni smogowe czy spalinowych i elektrycznych dmuchaw do liści we wszystkich gminach województwa to największe punkty zapalne. Władze Mazowsza przypominają, że w 2018 r. we wszystkich strefach województwa mazowieckiego doszło do przekroczenia poziomów dopuszczalnych pyłów zawieszonych PM10, PM2,5 i dwutlenku azotu (w przypadku aglomeracji warszawskiej) oraz poziomu docelowego benzo(a)pirenu w powietrzu. To właśnie ten stan sprawił, że podejmowane są działania zmierzające do ograniczenia zanieczyszczeń. - Co roku ok. 6 tys. mieszkańców Mazowsza umiera z powodu złej jakości powietrza - tłumaczy Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego. - Ponad pół miliona wizyt u specjalistów, 12 tys. nowych przypadków hospitalizacji, 14 mln utraconych dni pracy to tylko niektóre konsekwencje chorób wywołanych przez smog! Łączna wartość kosztów zdrowotnych dla Mazowsza to aż 35 mld zł.
37/2020 (1311) 2020-09-13
Mazowieckie Barwy Wolontariatu to konkurs, którego celem jest pokazanie i nagrodzenie osób zaangażowanych w pracę charytatywną. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 30 września.
37/2020 (1311) 2020-09-09
Łukowska społeczność dba o pamięć walczących o obronę ojczyzny. W poniedziałek 7 września na cmentarzu parafialnym św. Rocha odbyła się uroczystość poświęcenia wyremontowanych 24 mogił żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r.

Poprzedziła ją Msza św. sprawowana w intencji ojczyzny oraz tych, którzy oddali za nią życie, celebrowana przez proboszczów łukowskich parafii: ks. kan. Andrzeja Kieliszka i ks. Jerzego Cąkałę. Po Eucharystii głos zabrały osoby zaangażowane w odnawianie nagrobków oraz zaproszeni goście. Wśród nich był prezes łukowskiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Ryszard Grafik, który w imieniu organizatorów wręczył podziękowania dyrektorowi Adamowi Siwkowi za odnowienie żołnierskich mogił na łukowskim cmentarzu. - Żołnierz polski we wrześniu 1939 r. stanął w obronie państwa i narodu - mówił A. Siwek, dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa w Warszawie. - Żołnierz polski, niezależnie od przedwojennych sporów politycznych, konfliktów społecznych, walczył w obronie wszystkich obywateli II RP, broniąc ich przed tym złem, które narodziło się w Niemczech. Nikt nie mógł udawać, że nie wie, co nadciąga z Zachodu. Działały już obozy w Dachau, Mauthausen, Sachsenhausen. Polityka Hitlera była powszechnie znana. Żołnierz polski podjął próbę powstrzymania tej zagłady, która wdarła się na polskie ziemie.
37/2020 (1311) 2020-09-09
Wydarzenia sierpnia 1980 r. uświadomiły Polakom, że wspólnie mogą więcej. To, co działo się na Wybrzeżu, szybko rozlało się na cały kraj.

Kiedy Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski w 1979 r. wypowiedział pamiętne słowa: „Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”, nikt nie sądził, że tak szybko się ziszczą. Porozumienia sierpniowe 1980 r. podpisane w gdańskiej stoczni uruchomiły lawinę. Mirosław „Zbirek” Andrzejewski, znany rysownik, 30 sierpnia 1980 r. przez przypadek znalazł się w gdańskiej stoczni. W maju zdawał maturę, jednocześnie angażując się w tworzenie ruchu opozycyjnego w kraju. Nawiązał kontakt ze Stanisławem Karpikiem z Opola i rodziną Goławskich z Siedlec oraz Janem Mizikowskim. - Od Karpika dowiedziałem się, że w Gdańsku jest środowisko Ruchu Młodej Polski, które skupia młodzież i może warto coś takiego założyć w naszym regionie - wspomina. Nie było jednak tak prosto, bo nie istniały takie możliwości, jak dziś: żadnych telefonów, maili. - Dlatego czekaliśmy na najbliższą okazję do spotkania, czyli 8 maja 1980 r. Pod pretekstem imienin u S. Karpika w Opolu miał się odbyć zjazd.
36/2020 (1310) 2020-09-02
Rozmowa z dr. Andrzejem Szabaciukiem z Instytutu Europy Środkowej w Lublinie.

Unia Europejska i Stany Zjednoczone bacznie śledzą sytuację na Białorusi. Nie należy jednak oczekiwać radykalnych działań. Najbardziej prawdopodobne są sankcje personalne, czyli wciągnięcie czołowych przedstawicieli reżimu Łukaszenki zaangażowanych w fałszerstwa wyborcze i pacyfikowanie pokojowych demonstracji na czarne listy. Uniemożliwi im to wjazd do Unii oraz może skutkować zamrożeniem ich aktywów w bankach UE. Sankcje gospodarcze są mało prawdopodobne. Po pierwsze są one z reguły nieefektywne i ich ostrze uderzy przede wszystkim w społeczeństwo, które najmocniej odczuje skutki. Dodatkowo pogorszenie sytuacji gospodarczej może pchnąć Łukaszenkę w stronę Federacji Rosyjskiej i pomóc zrealizować Putinowi jego plany pogłębienia integracji Białorusi i Rosji w ramach Państwa Związkowego. Unia Europejska i poszczególne jej państwa członkowskie w pełni zdają sobie z tego sprawę. Pogłębienie zależności gospodarczej Białorusi od Federacji Rosyjskiej, a w konsekwencji rosnąca zależność polityczna, mogą skutkować ograniczeniem suwerenności Białorusi. A to będzie miało negatywne konsekwencje z punktu widzenia szeroko rozumianego bezpieczeństwa Polski i całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
34/2020 (1308) 2020-08-19
Rozmowa z Agatą Puścikowską, dziennikarka, felietonistką, autorką książek.

Po wojnie nie wolno było mówić o powstaniu. Oni sami nie ujawniali się, bo groziły im represje. Podobnie siostry. Musiały walczyć o byt, a komuna nie umilała im życia: były przecież inwigilowane, zabierano im domy. Opisane przeze mnie wojenne bohaterstwo zostało sowicie „nagrodzone” przez władze PRL: siostry były okradane z ich mienia. Tym bardziej wolały milczeć. Mijały lata, siostry bohaterki umierały. A nawet jeśli żyły, nie chwaliły się swoimi dokonaniami: robiły wielkie rzeczy dla Polski, nie dla rozgłosu. Na szczęście wiele zgromadzeń zadbało, by ich wspomnienia zostały spisane i zachowane. Część klasztorów ma wręcz ogromne archiwa, np. urszulanki szare czy szarytki. W latach 90 zaczęliśmy mówić o powstańcach, żołnierzach i żołnierkach. Potem mówiliśmy o kapelanach. Teraz przyszedł czas, by mówić o siostrach w powstaniu i oddać im należny hołd. Moją książkę traktuję jak pomnik dla nich, bo do tej pory nie doczekały się nawet jednego miejsca pamięci, chociaż np. w pierwszej godzinie powstania zginęły cztery sanitariuszki - urszulanki szare. Zostały zabite przez Niemców za ratowanie rannych.
34/2020 (1308) 2020-08-19
Powstanie 24 kurników oraz spalarni na obszarze Natura 2000- Dolina Liwca to temat, który w ostatni czasie nie schodzi z ust mieszkańców gminy Olszanka.

Trudno się dziwić oburzeniu mieszkańców wsi Klimy, dla których tak duże skupienie budynków inwentarskich jawi się tylko i wyłącznie jako uciążliwość. Oni sami nie mogą zrozumieć, dlaczego przedsięwzięcie jednego mieszkańca ma negatywnie wpływać na życie i pracę pozostałych. I wyliczają argumenty przeciw: szkodliwy odór, wszechobecne robactwo, które się pojawi, tiry rozjeżdżające i tak słabe drogi, a do tego ryzyko, że zabraknie wody, zaś ekologiczne tereny zostaną zdewastowane. - Na początku sądziliśmy, że powstaną trzy, cztery kurniki i nie będzie się czego bać - tłumaczy jeden z mieszkańców, który nie chce podawać nazwiska, bo sytuacja we wsi liczącej kilkanaście domów, gdzie przecież każdy się zna, i tak już jest trudna. - Tyle nikomu nie przeszkadza, ale 24 i spalarnia?! - oburza się, dodając, że w decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska doczytali się, iż mowa o łącznej obsadzie 6240 DJP, czyli ponad 1,5 mln sztuk drobiu, zaś w ciągu roku planowanych jest siedem cykli hodowli.
33/2020 (1307) 2020-08-12
O działaniach i wsparciu, jakie ludowi Podlasia w czasie walk z bolszewikami niósł bp Henryk Przeździecki, mówi ks. prałat Bernard Błoński, dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Siedlcach.

W Liście pasterskim do wiernych z 6 września 1920 r. dziękował Bogu za łaskę ocalenia ojczyzny, za męstwo żołnierza polskiego, który odparł nawałę bolszewicką, jaka przewaliła się przez Podlasie. Jednocześnie prosił wiernych o dalsze wsparcie. Księża proboszczowie mieli być organizatorami zbiórek pomocy w swojej parafii, a następnie przesyłać ją do Czerwonego Krzyża lub właściwych organów administracji państwowej czy wojskowej. W drugą rocznicę mianowania go biskupem podlaskim (List pasterski do duchowieństwa podlaskiego z 24 września 1920 r.) dziękował Bogu za ocalenie ojczyzny i odparcie nawały bolszewickiej, a także wszystkim kapłanom, którzy odważnie wytrwali na swoich stanowiskach, na parafiach z wiernymi. Z żalem informował, że kilku kapłanów opuściło swoje placówki, ale nie ma do nich żalu i nie chce ich sądzić czy karać. Uznał, że to leży w gestii Boga, jednak dla sprawiedliwości i spokoju duszpasterskiego oraz przykładu dla wiernych przeniósł tych, co ulegli lękowi, na inne parafie w diecezji. Natomiast w Liście pasterskim z 8 lipca 1921 r., który powstał dla uczczenia pierwszej rocznicy Bitwy Warszawskiej, nazywa tamto wydarzenie Cudem nad Wisłą i łaskawością opatrzności Bożej okazaną naszej ojczyźnie. Wzywa również wiernych do dziękczynnej modlitwy w uroczystość Wniebowzięcia NMP, a także zachęca diecezjan do składania ofiar na budowę w Warszawie wotum wdzięczności, czyli świątynię pod wezwaniem Opatrzności Bożej.
32/2020 (1306) 2020-08-05
Św. Jan Paweł II podczas swoich pielgrzymek po całym świecie kierował do ludzi słowa otuchy, ale też karcił i wzywał do większej pracy nad sobą. Co z tego dziś pamiętamy?

Liczne podróże apostolskie Jana Pawła II były jednym z ważniejszych wyróżników jego pontyfikatu. Odwiedził 132 kraje i około 900 miejscowości. Polska jest krajem, który papież odwiedzał najczęściej - dziewięć razy. W podróżach spędził 586 dni, wygłosił ponad 2,4 tys. przemówień. Podczas wszystkich wyjazdów zagranicznych przebył ponad 1,7 mln km, co odpowiada ponad 42-krotnemu okrążeniu Ziemi wokół równika lub prawie 4,5-krotnej średniej odległości między Ziemią a Księżycem. Ale nie odległości się liczyły, lecz treści, które przekazywał. Benedykt XVI w wywiadzie dla Telewizji Polskiej z 16 października 2005 r. powiedział, że nie ma zamiaru wydawać dużo dokumentów, ponieważ spuścizna myśli Jana Pawła II jest „bardzo bogatym skarbem”, który trzeba sobie nadal przyswajać, gdyż pomaga nam być Kościołem naszych czasów i przyszłości. Słowa Papieża Polaka, zarówno te, które padały podczas pielgrzymowania, jak i zawarte w encyklikach, listach oraz innych dokumentach, inspirowały ludzi na całym świecie. Tematy, jakie poruszał, dotykały wszystkich obszarów życia: od wiary, dialogu ekumenicznego, kwestii społecznych, naukowych i kulturalnych, poprzez działania na rzecz wolności narodów, ich integracji, po rozwój oraz namysł nad etycznymi podstawami nowoczesnej gospodarki, polityki czy współpracy międzynarodowej.
31/2020 (1305) 2020-08-02
Pracodawcy mogą starać się o środki na poprawę bezpieczeństwa pracy oraz zmniejszenie oddziaływania szkodliwych czynników. Czas na złożenie wniosków mają do 31 sierpnia.