Kościół
22/2014 (991) 2014-05-28
Krzyż oraz towarzysząca mu ikona Matki Bożej Salus Populi Romani peregrynują zawsze po kraju, w którym odbywają się Światowe Dni Młodzieży. W najbliższych dniach, od 14 do 28 czerwca, symbole ŚDM odwiedzą diecezję siedlecką.

W Niedzielę Palmową młodzi Polacy odebrali od papieża Franciszka krzyż Światowych Dni Młodzieży oraz towarzyszącą mu ikonę Matki Bożej Wybawicielki Ludu Rzymskiego. Są to oficjalne symbole Światowych Dni Młodzieży przekazane wiele lat temu przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Symbole te, przywiezione do kraju, nawiedzają polskie diecezje.
21/2014 (986) 2014-05-21
Jubileusz 30-lecia szkoły jest dla nas wyjątkowy, ponieważ przypada w roku kanonizacji Jana Pawła II. W tym roku mija też 17 lat od nadania placówce imienia patrona - powiedziała Małgorzata Szostek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 im. Jana Pawła II w Siedlcach.

Uroczystość, który odbyła się 16 maja, zainaugurowała Msza św. w kościele pw. św. Stanisława pod przewodnictwem biskupa Piotra Sawczuka. Dalsza część obchodów odbyła się w budynku szkoły.
21/2014 (986) 2014-05-21
Poprawia kondycję, hartuje ducha, uczy pokory. Bieganie stało się modą, którą zarażają się kolejne tysiące ludzi. Uliczne biegi biją rekordy frekwencji i skłaniają następnych do rozpoczęcia treningów.

Otworzyłem oczy, wstałem i zacząłem biegać - stwierdza żartobliwie Juliusz Ziółkowski, zapytany o początki swojej pasji. Założyciel stowarzyszenia sportowego Yulo Run Team Siedlce, skupiającego amatorów biegania, przyznaje, że był najszybszy już w czasach nauki w podstawówce.
20/2014 (989) 2014-05-14
Pytanie na dziś jest bardzo proste - oświadcza dziennikarz prowadzący radiową audycję. Gdzieś na drugim planie słychać nerwowy oddech niezbyt przekonanego do tego stwierdzenia słuchacza. Po kilkunastu sekundach z ust radiowca, niechcącego trzymać swojego rozmówcy dalej w niepewności, pada: - Jak nazywa się trener Borussi Dortmund?

- Eee - myślę sobie - faktycznie prościzna. Słyszę niestety, że mojego spostrzeżenia nie podziela słuchacz stojący przed szansą wygranej. Właściwie to nic nie słyszę. Echo krótkiego zdania wypowiedzianego przez dziennikarza zawisło w powietrzu niczym wyrok.
20/2014 (989) 2014-05-14
Artyści z Rosji, Białorusi, Ukrainy i Polski wzięli udział w plenerze malarskim, któremu przyświecało hasło „W blasku El Greca”. Powstałe prace można było obejrzeć podczas wystawy, którą otwarto 9 maja w siedleckiej sali „Podlasie”.

Kilkunastu uczestników pleneru, który przez dwa tygodnie odbywał się w Wyższym Seminarium Duchownym w Opolu Nowym, miało za zadanie zainspirować się twórczością El Greca i jedynym w Polsce obrazem artysty, który znajduje się w siedleckim Muzeum Diecezjalnym.
20/2014 (989) 2014-05-14
Strasburg, Bruksela czy Luksemburg przeciętnemu wyborcy mogą wydawać się odległe, a sprawy tam rozstrzygane oderwane od naszej rzeczywistości. Nic bardziej mylnego - mówi dr Beata Gałek z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego. Przed nami wybory do europarlamentu - jedynego bezpośrednio wybieranego organu UE.

Parlament Europejski ma trzy siedziby: w Strasburgu, Brukseli i Luksemburgu. Za oficjalną siedzibę przyjmuje się Strasburg, gdzie raz w miesiącu odbywają się sesje plenarne i obrady grup politycznych, a także debata budżetowa. W Brukseli, również raz w miesiącu, mają miejsce minisesje. Tutaj też pracują komisje parlamentarne i znajdują się kluby poselskie. W Luksemburgu natomiast mieści się sekretariat generalny parlamentu.
19/2014 (984) 2014-05-07
14 maja odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miasta Siedlce poświęcona naprawie finansów. Powód? Regionalna Izba Obrachunkowa unieważniła uchwałę dotyczącą wieloletniej prognozy finansowej i wszczęła postępowanie nadzorcze w sprawie lutowej uchwały budżetowej.

Za nierealistyczny uznano m.in. plan wpływów z podatków od nieruchomości i środków transportu, co z kolei negatywnie rzutuje na wskaźniki obsługi zadłużenia. Według RIO, osiągnięte w tamtym roku dochody z tego tytułu nie pozwalają na zbytni optymizm w planach na 2014 r.
18/2014 (983) 2014-04-29
Co sprawiło, że spośród prawie 15 tys. polskich jeńców, którym nie było dane przeżyć wiosny 1940 r., stalinowskie władze darowały życie niespełna 400 z nich? Na to pytanie próbował odpowiedzieć prof. Stanisław Jaczyński podczas obchodów 74 rocznicy zbrodni katyńskiej, które odbyły się 23 kwietnia w siedleckim Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym.

Spotkanie, zorganizowane przez Studenckie Koło Naukowe Historyków UPH, zainaugurowano minutą ciszy. Następnie prof. S. Jaczyński wygłosił wykład opisujący losy oficerów polskich, którym udało się przeżyć masakrę katyńską. - Problematyką zajmuję się już kilkanaście lat. Najpierw interesowałem się oficerami, którzy trafili do niewoli radzieckiej po 17 września 1939 r. i zostali osadzeni w obozie jenieckim w Kozielsku i w Starobielsku - zwrócił uwagę prof. S. Jaczyński.
18/2014 (983) 2014-04-29
Dotychczasowa ulica Armii Czerwonej w Siedlcach zmieni nazwę na Pamięci Ofiar II Wojny Światowej. Stosowną uchwałę przyjęto podczas sesji rady miasta, która odbyła się 25 kwietnia.

Inicjatywa zastąpienia nazwy ulicy jest odpowiedzią na wnioski formułowane przez środowiska niepodległościowe o usunięcie nazwy Armii Czerwonej jako reliktu komunistycznego. - Mało kto z mieszkańców wie, co działo się na terenie, przez który przebiega ulica. Znajdował się tam obóz jeniecki „Stalag 366”, w którym przetrzymywani byli jeńcy wojenni narodowości rosyjskiej, włoskiej, francuskiej, a także polskiej. Powstał on w 1940 r. i istniał do jego likwidacji w marcu 1944 r., kiedy to wywieziono ostatni transport jeńców do Niemiec.
12/2014 (977) 2014-03-19
„Biednemu zawsze wiatr w oczy”, „nieszczęścia chodzą parami”, a może „z pustego i Salomon nie naleje”. Nie mogę się zdecydować, które przysłowie bardziej opisuje sytuację, w jakiej znalazła się reprezentacja naszego kraju w piłce nożnej.

Zaczęło się przed kilkoma tygodniami od losowania grup eliminacyjnych turnieju Euro 2016. Pojawienie się w naszej grupie Gibraltaru fani polskiego sportu narodowego przyjęli z entuzjazmem, uśmiechem politowania i gestem pukania się w głowę, skierowanym w stronę Półwyspu Iberyjskiego. Szybko się jednak okazało, że drużyna z tego egzotycznego kraju wcale nie jest kopciuszkiem. I z chłopca do bicia może stać się czarnym koniem.