Bądźcie gotowi!
W tygodniu poprzedzającym święcenia kandydaci na diakonów przeżywali rekolekcje w przy sanktuarium Matki Bożej w Loretto. Ćwiczeniom duchowym, których myślą przewodnią były słowa „Uwierzyć Jezusowi”, przewodniczył ks. Krzysztof Domański – ojciec duchowny seminarium duchownego.
W inny wymiar życia
W homilii bp Zbigniew Kiernikowski mówił o gotowości do obumierania podczas służby dla Boga i Kościoła. – Diakonat to służba i wybór do posługiwania – nauczał. – W pierwszych wiekach dokonało się to w kontekście problemów – szemrania, gdyż nie miał kto posługiwać. W dzisiejszych czasach tę posługę charytatywną wykonują różne organizacje. Natomiast wy, drodzy kandydaci, przyjmiecie diakonat ze względu na kapłaństwo. Właśnie w kapłaństwie najpełniej dokonuje się służba, nie tylko ta organizacyjna, ale służba jednocząca z Chrystusem, który przynosi prawdziwą radość i wolność. Modlitwa i posługa słowa stają się od dziś waszą misją. Dlatego musicie mieć świadomość odpowiedzialności kroczenia za Chrystusem – zaznaczył, nawiązując do Ewangelii, mówiącej o ostatnich dniach życia Pana Jezusa, gdy Filip i Andrzej przedstawiają Panu prośbę pogan, którzy chcą Go zobaczyć. – Wówczas Jezus daje odpowiedź, która powinna dotykać nas wszystkich, a szczególnie was, drodzy kandydaci: „Nadeszła godzina, aby Syn Człowieczy został otoczony chwałą” (J 12,23). Dla was też nadeszła godzina, wchodzicie w inny wymiar życia. A potem Jezus dodaje: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity” (J 12,24). To wasza godzina wejścia w ten obszar życia Chrystusa, w którym określa swoją tożsamość. Od dzisiaj także, na nowy sposób określona zostaje wasza tożsamość. Jezus stojący przed wydarzeniami Paschy mówi o obumarciu nie ze względu na śmierć, ale ze względu na plon – zmartwychwstanie. Następnie Pan dodaje: „A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa” (J 12,27). Otwiera się klarowna, polegająca na służbie perspektywa, czyli związanie swojego życia z Chrystusem, aby Jego tajemnica urzeczywistniła się w was – nauczał pasterz Kościoła siedleckiego.
Ważna deklaracja
– Uczcie się wpadać w ziemię, która nie zawsze będzie ziemią radującą serce rolnika, lecz czasami będzie to gleba pełna błota i nieużytków. Patrzę wam teraz w oczy i proszę: zapamiętajcie to sobie dobrze, na całe życie, że nie od nas zależy to, w jaką ziemię przyjdzie nam wpaść. Nikt nie może przynieść dobrego plonu, jeśli nie zgodzi się na to obumarcie, a od tego zależy również wasze szczęście w kapłaństwie – mówił ksiądz biskup.
– Moi drodzy, za chwilę wypowiecie waszą wolę, a Kościół jako wspólnota przez posługę biskupa przyjmie was jako diakonów. „Chcę z Bożą pomocą” to deklaracja działania bez zastrzeżeń, deklaracja na całe życie. Czoła w górę, uśmiech na twarzy i bądźcie gotowi na wszystko. Rodzice, rodzeństwo i wszyscy bliscy – cieszcie się, że oni decydują się na taki krok. To jest dla nas powodem radości i motywem dziękczynienia. Dziękujemy Bogu, że taką moc, taki skarb włożył w nasze serca i życie – bp Kiernikowski.
Święcenia diakonatu
Według Kodeksu Prawa Kanonicznego, święcenia diakonatu wprowadzają do stanu duchownego. Każdy nowo wyświęcony diakon uroczyście ślubuje żyć w celibacie, być posłusznym swojemu biskupowi oraz zobowiązuje się do codziennej modlitwy Liturgią godzin. Diakoni stanowią najniższy stopień hierarchii kościelnej. Na nich nakłada się ręce „nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi” (KKK 1569). Dzieje Apostolskie mówią o ustanowieniu diakonów, którzy mieli pomagać apostołom w posłudze wobec ubogich, by ci mogli się poświęcić modlitwie i głoszeniu słowa Bożego. Diakon jest powołany, by służyć biskupowi i prezbiterom. Do zadań diakonów należy „uroczyste udzielanie chrztu, przechowywanie i rozdzielanie Eucharystii, asystowanie i błogosławienie w imieniu Kościoła związkom małżeńskim, udzielanie wiatyku umierającym, czytanie wiernym Pisma Świętego, nauczanie i napominanie ludu, przewodniczenie nabożeństwu i modlitwie wiernych, sprawowanie sakramentaliów, przewodniczenie obrzędowi żałobnemu i pogrzebowemu” (KK 29). Diakoni nie mogą celebrować Eucharystii, udzielać rozgrzeszenia czy też namaszczać chorych. Czynności te mogą wykonywać jedynie kapłani (prezbiterzy i biskupi). Diakonów w Kościele rzymskokatolickim można podzielić na dwie grupy: żonatych oraz celibatariuszy, którzy decydują się pozostać w stanie bezżennym. Diakoni żonaci są wyświęcani na stałe, zaś dla celibatariuszy jest to zazwyczaj stopień przejściowy na drodze do kapłaństwa. Diakonów łatwo można rozpoznać po stroju noszonym przez nich podczas celebracji liturgicznej – zamiast ornatu ubrani są w dalmatykę lub albę ze stułą przewieszoną przez lewe ramię i spiętą u dołu.
ks. Michał Chromiński