Bawią i wzruszają
„Harmonijkowe Echo” przygrywa na wielu imprezach, koncertuje w kraju, a nawet za granicą. Kapela jest wizytówką nie tylko gminy, ale również powiatu i województwa. Panowie grają dla przyjemności, bo muzyka to ich pasja, a udane występy dają im wiele satysfakcji.
Sami panowie
Tadeusz Sójka, grający na akordeonie, jest kierownikiem muzycznym i menadżerem zespołu. W skład kapeli wchodzą także Piotr Struczyk z Komarówki Podlaskiej, który śpiewa, gra na mandolinie i skrzypcach, a nawet listku. Ponadto z powodzeniem rymuje i tworzy wiersze na każdą okoliczność. Zespół tworzą również Mirosław Sierodzki z Zahajek – gra na harmonijce ustnej i bębenku oraz Maciej Sójka grający na klarnecie. „Harmonijkowemu Echu” czasem towarzyszy saksofonista Stefan Sierpień. Panowie nie tylko grają, ale przede wszystkim bawią publiczność swoim śpiewem. W repertuarze kapela ma ponad 100 utworów różnego typu: zarówno popularne piosenki ludowe i biesiadne, pieśni patriotyczne, jak i kolędy. Zespół bierze udział w poważnych przeglądach i konkursach, ale przygrywa również zabawom towarzyszącym gminnym imprezom. Panowie potrafią zachęcić do tańca i wspólnego śpiewania, a także wzruszyć swoimi pieśniami tak, że łza się w oku zakręci.
Na pierwszych miejscach
Kapela „Harmonijkowe Echo” powstała w 2003 r. przy Gminnym Centrum Kultury w Drelowie. Swoimi występami uświetnia uroczystości w województwie lubelskim i mazowieckim. Panowie koncertowali również za granicą. Grali i śpiewali na Ukrainie, Białorusi, a także w Wielkiej Brytanii i Belgii. Na swoim koncie kapela ma wiele nagród i dyplomów oraz wysokie lokaty w przeglądach muzycznych czy ludowych. W 2006 r. „Harmonijkowe Echo” zajęło I miejsce i otrzymało Złoty Mikrofon na Impresjach Muzycznych w Janowie Podlaskim. Kapela jest także laureatem Wawrzynu Podlasia 2006 w kategorii „Nagroda Specjalna”. W 2007 r. panowie wygrali i wyśpiewali I miejsce w Przeglądzie Piosenki Biesiadnej w Janowie Podlaskim. Kapela występowała gościnnie w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą, grała przed występem Krzysztofa Krawczyka w Międzyrzecu Podlaskim oraz podczas wizyty delegacji z Francji w gminie Drelów.
Nie boją się wyzwań
„Harmonijkowego Echa” nie brakuje na przeglądach pieśni ludowych i biesiadnych oraz na spotkaniach regionalnych. Zespół wielokrotnie występował także przy różnych okazjach religijnych. Członkowie kapeli są pasjonatami i zapalonymi miłośnikami różnorodnej muzyki. Chętnie grają popularne melodie, ale nie boją się także innych wyzwań. – Kilkukrotnie braliśmy udział w przeglądzie kolęd wschodniosłowiańskich, a jak będzie trzeba, to zagramy nawet kankana – zapewniają.
Doskonale się dogadują i – ćwicząc na próbach – poszerzają swój repertuar o nowe utwory. „Harmonijkowe Echo” jest niezawodne i chętnie korzysta z zaproszeń na imprezy okolicznościowe, na których mogą bawić publiczność swoją muzyką. Panowie wszędzie są mile witani, bo ich przyjazd zawsze wróży dobrą zabawę na ludową i biesiadną nutę.
BZ