Będą mogli operować
Pierwsze zabiegi być może zostaną przeprowadzone jeszcze w listopadzie.
W postępowaniu przetargowym wpłynęła tylko jedna oferta. Przedsiębiorstwo Zaopatrzenia Lecznictwa z Lublina zaoferowało za swoją usługę 2,6 mln zł brutto. Inwestycja ma być pokryta środkami z budżetu powiatu oraz z pozyskanej od wojewody lubelskiego dotacji w wysokości 1,8 mln zł.
Chirurgia w trzech odsłonach
Na liście zakupów znalazły się przedmioty i urządzenia potrzebne do funkcjonowania sali operacyjnej: laparoskop, aparat do znieczulenia z kardiomonitorem oraz monitorem zwiotczenia, medyczna cieplarka do płynów infuzyjnych, irygacyjnych, środków kontrastowych i tkanin, wózek wielofunkcyjny, diatermia chirurgiczna oraz wózek transportowy. Nie zabrakło też zestawów narzędzi do: chirurgii ręki, drenażu, laparoskopii, laparotomii, amputacji i narzędzi dodatkowych, np. do tracheostomii. Oprócz tego w sali pojawią się zestawy do szycia, zestaw naczyniowy, RTG z ramieniem C, videogastroskop oraz videokolonoskop.
Wybrany wykonawca zobowiązał się nie tylko kupić i dostarczyć urządzenia, ale też zamontować je w szpitalu, uruchomić i przeszkolić personel z ich obsługi. Na barkach firmy będzie również ciążył obowiązek serwisu gwarancyjnego i przeglądów.
Podnieść jakość świadczeń
Termin realizacji dostaw został określony na 8 grudnia, ale starosta rycki nie wyklucza, że wyposażenie dotrze wcześniej, a w ślad za tym blok operacyjny zacznie wcześniej funkcjonować. – Mamy już podpisany kontrakt z NFZ. Myślę, że pierwsze zabiegi zostaną wykonane na sali być może jeszcze w tym miesiącu – mówi Dariusz Szczygielski, starosta rycki. Jego zdaniem doposażenie bloku operacyjnego to kolejny krok w podnoszeniu jakości świadczeń szpitala. – Naszym celem było to, aby mieszkańcy powiatu mogli korzystać w szpitalu z niewyspecjalizowanej chirurgii, czyli chirurgii ogólnej, ortopedycznej i ginekologicznej. Cieszę się, że wkrótce stanie się to faktem – dodaje włodarz powiatu.
Tomasz Kępka