Aktualności
Będą nowe inwestycje

Będą nowe inwestycje

Samochód dla OSP, remont strażnicy w Leszczynach, modernizacja boiska przy Szkole Podstawowej nr 1 - to projekty, których realizacja będzie możliwa dzięki wsparciu z budżetu samorządu Mazowsza.

31 lipca w garwolińskim magistracie podpisano umowy w tej sprawie.

– Po raz kolejny strumień pieniędzy płynie do naszego miasta, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Dzięki niezastąpionej pomocy samorządu Mazowsza możemy dofinansowywać, wspierać naszych mieszkańców – powiedziała Marzena Świeczak, burmistrz Garwolina.

W ostatni dzień lipca w obecności przedstawicieli urzędu miasta, dyrekcji SP nr 1 i nr 2, strażaków z OSP Garwolin i Leszczyny reprezentujące władze Mazowsza Elżbieta Lanc i Janina Ewa Orzełowska oraz burmistrz M. Świeczak i skarbnik Katarzyna Nozdryn-Płotnicka podpisały umowy na realizację czterech zadań. Na modernizację wielofunkcyjnego boiska przy al. Żwirki i Wigury miasto otrzymało 95,2 tys. zł w ramach programu Mazowiecki Instrument Wsparcia Infrastruktury Sportowej „MAZOWSZE 2019. Całkowity koszt wynosi 366,3 tys. zł. Oprócz mazowieckiego samorządu przedsięwzięcie kwota w wysokości 200 tys. zł wsparła firma Avon.

– To nasz program autorski wymyślony po to, by inwestować w dzieciaki. Cieszymy się z tego, że pieniądze trafiają do Garwolina – podkreśliła E. Lanc.

Natomiast na utworzenie nowej pracowni językowej w SP nr 2 miasto pozyskało 21, 6 tys. zł, a całkowity koszt projektu to 30,8 tys. zł. – Dzięki temu uczniowie będą mogli pogłębiać swoje zdolności językowe na europejskim poziomie – zapewniła burmistrz.

OSP w Garwolinie otrzymała dofinansowanie do zakupu średniego samochodu pożarniczego w wysokości 100 tys. zł, a OSP w Leszczynach 12 tys. zł na remont drzwi strażnicy. – Dość często przyjeżdżamy do Garwolina. Nie tak dawno przywiozłyśmy ponad 2,1 mln zł na drogi wokół zbiornika. Gratuluję bardzo pani burmistrz wniosków, które są świetnie przygotowane, i zawsze dostają dofinansowanie, bo – jak sprawdziłam – wszystkie otrzymały pozytywną ocenę – przypomniała J.E. Orzełowska.

Waldemar Jaroń