Bez wiary w Oborach

Po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu w rozgrywkach IV ligi ze Zwolenianką Zwoleń sympatycy Naprzodu Skórzec liczyli na pozytywne wieści z miejscowości Obory, gdzie podopieczni Andrzeja Zarzyckiego grali mecz 2 kolejki. Wprawdzie Naprzodowi nie udało się wywieźć ani jednego punktu, ale rozmiary porażki (0:3) są zdecydowanie za wysokie. Do straty pierwszej bramki przez Naprzód wszystko układało sie po myśli trenera Zarzyckiego. Naprzód miał nawet m.in. dwie okazje (strzelali Demianiuk i Dzido). Skra starała się dominować, ale niewiele z tego wynikało. Gdyby udało się zachować konsekwencję w grze przez piłkarzy ze Skórca, Naprzód mógłby spokojnie to spotkanie zremisować. Co gorsze, przy stanie 0:1 z graczy ze Skórca zupełnie zeszło powietrze, stanęli, a konsekwencją była strata drugiego i trzeciego gola w odstępie kilku minut. Jak powiedział trener Andrzej Zarzycki: porażka boli, ale boleśniejsze jest to, że zabrakło ducha walki i poderwania się po stracie pierwszej bramki.

IV liga mazowiecka gr. południowa

2 kolejka

Skra Obory – Naprzód Skórzec 3:0 (0:0)

Bramki: Kacprzak 63, M. Szewczyk 68, A. Szewczyk 72.

Naprzód: Wójcik – Kozak (64’ M. Olszewski), Witkowski, K. Wereda, Iliński – Demczenko (72’ Chojecki), Padysz, Wierzbicki, Dzido (80’ Stachowicz) – Pałka (67’ T. Wereda), Demianiuk. Trener: Zarzycki.

Pozostałe wyniki:

UKS Łady – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:3, Sparta Jazgarzew – Orzeł Wierzbica 1:3, Pilica Białobrzegi – Naprzód Zielonki 3:0, Zwolenianka Zwoleń  – Mszczonowianka Mszczonów 1:3, KS Janików-Kozienice – Polonia Iłża 2:3, Okęcie Warszawa – Żyrardowianka Żyrardów 1:3, Mazowsze Grójec – Znicz II Pruszków 3:1.