Bezwonna i nowoczesna
Pismo wpłynęło do biura rady miasta już w czerwcu. Komisja skarg, wniosków i petycji uznała je za bezzasadne w związku z tym, iż przewidziana inwestycja w wybranej lokalizacji posiada niezbędne atesty oraz ma być obiektem estetycznym, bezwonnym i podłączonym do monitoringu.
Głos podczas sesji rady miasta w tej sprawie zabrała Mirosława Dynkiewicz. – Mieszkam nieopodal planowanego miejsca ustawienia szaletu miejskiego. Taka lokalizacja mi nie przeszkadza, natomiast patrząc z miejsca najbardziej uczęszczanego w rynku, tj. okolicy fontann, toaleta będzie dość wyeksponowana – zwróciła uwagę radna. – Byłam przekonana, że miejsce, w którym stanie, obok bloku przy ul. Widokowej, będzie w jakiś sposób ukwiecone. Po wschodniej stronie rynku nie ma zbyt dużo zieleni, głównie dlatego, że odbywają się tam imprezy miejskie i rozkładana jest scena – zaznaczyła M. Dynkiewicz, wskazując, że jest raczej za zielenią niż szaletem miejskim w tej lokalizacji. Dodatkowo zauważyła, że wypoczynek mieszkańców ul. Widokowej na balkonach „wydaje się wątpliwy, gdy obok stoi toaleta, nawet bezwonna i nowoczesna”. – Turysta, który będzie chciał skorzystać z szaletu miejskiego, trafi z łatwością. Tylko czy o to chodzi, aby toaleta była tak wyeksponowana i widoczna, czy o to, aby ładnie wyglądał nasz rynek? – pytała. Opinię radnej podzielił Lucjan Gąsiorowski, zwracając uwagę na komfort życia mieszkańców ul. Widokowej i „likwidowanie uciążliwości”.
Odmiennego zdania była Renata Kapelko. – Wyremontowaliśmy nasz piękny Czworobok, przyjeżdża tu dużo wycieczek. Skoro jesteśmy tak otwarci na turystów, to powinniśmy także zadbać o ich potrzeby. Wynika to ze zwykłej gościnności – argumentowała.
Burmistrz uspokoił radnych, którzy byli przeciw uruchomieniu płatnej toalety, informując, że będzie to instalacja nowoczesna, modułowa, podłączona do kanalizacji, a w projekcie przewidziane jest zazielenienie terenu wokół obiektu.
W głosowaniu większość opowiedziała się za budową szaletu.
JS