Bialskie cuda i cudeńka
Nie prowadzą masowej produkcji. Większość egzemplarzy wykonują ręcznie, wkładając w pracę wiele serca. O kim mowa? O sześciu paniach z Bialskiej Spółdzielni Socjalnej „Progres”, które od roku zajmują się rękodziełem artystycznym.
Śmiało można powiedzieć, że ich wyroby mają duszę. Członkinie spółdzielni mówią o nich wprost: „cuda” i bynajmniej nie ma w tym twierdzeniu przesady. Aby przekonać się o jego prawdziwości, wystarczy odwiedzić konto BSS na Facebooku. Panie przymierzają się do reklamowania swoich wyrobów pod marką „Bialskie Cuda”. Wkrótce ruszyć ma strona internetowa spółdzielni i wirtualny sklepik, gdzie będzie można nabyć małe i większe dzieła.
Szeroka oferta
– Zajmujemy się wieloma rzeczami – przyznaje Joanna Olęcka, prezes BSS „Progres”, z uwagą, że wciąż poszukują głównego kierunku działań. – Trudnimy się przede wszystkim haftem komputerowym na odzieży roboczej i gadżetach reklamowych. Świadczymy też usługi firmie „Bialcon”. W ramach zleceń zajmujemy się tworzeniem aplikacji artystycznych na odzieży. Przygotowujemy również ozdoby choinkowe i szyjemy tzw. upcyklingowe zabawki. Do ich wyrobu używamy wyłącznie ścinków materiałowych, które pozyskujemy z różnych źródeł. ...
Agnieszka Wawryniuk