Bliżej strażackiej elity

OSP w Sobieszynie wkroczyła w ostatnią fazę przygotowań przed włączeniem jej do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.

Dokumenty parafowali komendant powiatowy PSP st. bryg. Krzysztof Morawski, wójt gminy Ułęż Barbara Pawlak oraz prezes jednostki w Sobieszynie Piotr Naczas. Według komendanta PSP znaczne przybliżenie jednostki do systemu wynika z dwóch powodów. Chodzi o planowane tej jesieni pozyskanie nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego oraz o trwającą modernizację budynku remizy OSP. – Plan modernizacji zmieni oblicze przygotowania sprzętowego i bazy w całej gminie. Będzie to spełnienie warunków bezpieczeństwa i ogromny skok jakościowy – przekonuje st. bryg. K. Morawski. Dążenia strażaków popiera też wójt Ułęża. – Jednostka jest jedną z najstarszych w gminie, liczy 109 lat. Druhowie są aktywni i prężnie działają. Widać to przy okazji akcji ratowniczych, choćby w gaszeniu pożarów łąk nad Wieprzem. Udzielają się też społecznie – przyznaje B. Pawlak.

Z podpisania porozumienia zadowolenia nie ukrywa prezes OSP. – To ważny dzień dla naszej jednostki. Na włączenie do KSRG czekaliśmy kilka lat. Przez ten czas bardzo się rozwinęliśmy. Przechodziliśmy szkolenia, a teraz czekamy na samochód. We wrześniu powinien pojawić się w naszym garażu – oznajmia P. Naczas. Prawdopodobny termin włączenia do KSRG to grudzień. Jeśli tak się stanie, jednostka w Sobieszynie będzie trzecią w gminie (po Zosinie i Ułężu) należącą do systemu.

Tomasz Kępka