Brak jakiejkolwiek logiki
Przed nami ważne wybory, bo obejmujące kilka obszarów. Będziemy decydować o władzach gmin, miast, a także województw.
Rzeczywiście, przed Polakami ważne decyzje, podejmowane nie tylko lokalnie, ale i na wyższych szczeblach. One w pewien sposób rozgraniczą strefy wpływów poszczególnych ugrupowań. Bo władza w Polsce jest rozproszona i spora jej część lokuje się w samorządach, np. kwestie finansów. Dlatego wybory - do sejmików - w szczególności będą pokazywać, w jaki sposób ta konstelacja polityczna w Polsce na najbliższy czas się określi.
Te głosowania będą bardzo ważne szczególnie dla prawicy, bo pokażą, czy da się powstrzymać falę dominacji obozu lewicowo-liberalnego.
Czekają nas też wybory do Europarlamentu, które – choć wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy – określą naszą przyszłość.
Te z kolei mają wymiar ogólnoeuropejski i dadzą nam odpowiedź, czy szaleństwo, które się rozpętało – ekologiczne i nie tylko – będzie powstrzymane czy też nie. Czy to wszystko pójdzie w kierunku zideologizowanego do szpiku kości superpaństwa, które uciska ludzi poprzez różnorakie dyrektywy. Ostatnie decyzje, jak zakazywanie instalowania pieców gazowych, które nagle są złe, obowiązek posiadania samochodów elektrycznych, pokazują, z jakim szaleństwem mamy do czynienia. Najbliższe wybory pokażą, w którym kierunku pójdzie Unia, czy uda się zatrzymać likwidację rolnictwa, bo to wszystko jest powiązane.
Jak na razie – mimo głośnych protestów rolników w całej Europie – Unia nie zmienia kierunku, podejmując kontrowersyjne decyzje, jak pozwalanie na import żywności czy zbóż z Ukrainy, a na otarcie łez likwiduje obowiązek ugorowania…
To jasny kierunek, a mianowicie likwidacja rolnictwa. ...
JAG